MEN ogłosiło zmiany w przyszłorocznych egzaminach. Bez obowiązkowej matury ustnej

Podobnie jak w tym roku także w 2021 roku nie będzie obowiązkowej matury ustnej. Nie trzeba będzie także przystępować do egzaminu maturalnego z jednego przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym – ogłosił w środę Przemysław Czarnek. Minister edukacji podpisał już odpowiednie rozporządzenie w sprawie zmian w egzaminie maturalnym i ósmoklasisty, które będą obowiązywały w 2021 roku. – Będzie to zdecydowanie prostsza formuła egzaminu ósmoklasisty i zwłaszcza egzaminu maturalnego – zaznaczył.

Chodzi o nowelizację rozporządzenia w sprawie szczególnych rozwiązań w okresie czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19.  – Wszystko robimy zgodnie z terminarzem, który został wcześniej nakreślony – powiedział Czarnek.- Otrzymaliśmy prawie 2,5 tys. opinii od nauczycieli, uczniów, nauczycieli akademickich, jednostek naukowych, jak i stowarzyszeń i wychodzimy im naprzeciw – ogłosił szef MEN.

Minister poinformował, że zgodnie z rozporządzeniem nie będzie obowiązkowego ustnego egzaminu maturalnego. Egzamin maturalny, podobnie jak w 2020 r., będzie przeprowadzany tylko w części pisemnej. Nie będzie także obowiązku przystąpienia do egzaminu maturalnego z jednego przedmiotu dodatkowego na poziomie rozszerzonym. Zdający może przystąpić do egzaminu nawet z 6 przedmiotów dodatkowych, jeżeli potrzebuje wyników w postępowaniu rekrutacyjnym do szkoły wyższej. MEN wprowadziło za to możliwość zmiany deklaracji przystąpienia do egzaminu maturalnego.

– Chciałbym podkreślić, że Polska jest jednym z pierwszych krajów w Europie, które określiły zasady przeprowadzania egzaminów w roku szkolnym 2020/2021. Wszystko w związku z pandemią koronawirusa i sytuacją, w jakiej znaleźli się uczniowie klas maturalnych oraz klas ósmych. Tym problemem, dotykającym całą oświatę, jest przejście na edukację zdalną, w związku z sytuacją pandemiczną – mówił minister edukacji i nauki.

Jakie przykładowe zmiany wprowadza MEN w egzaminach? – W przypadku egzaminu ósmoklasisty: z języka polskiego ograniczyliśmy listę lektur, a z matematyki zakres wymagań dotyczących geometrii i pierwiastków  – mówił wiceminister edukacji Maciej  Kopeć.

Z listy lektur obowiązkowych wykreślono „Tędy i owędy” Melchiora Wańkowicza; z matematyki – ograniczono wymagania dotyczące działań na pierwiastkach oraz stereometrii (brył przestrzennych); z języka angielskiego – z listy środków gramatycznych wykreślono czas past perfect oraz mowę zależną.

– W przypadku egzaminu maturalnego z języka polskiego będą trzy tematy wypracowania do wyboru, a z matematyki na poziomie podstawowym – ograniczono wymagania dotyczące funkcji i graniastosłupów, w całości zredukowano wymagania dotyczące brył obrotowych – wyliczał Kopeć.

W przypadku egzaminu maturalnego:

>> z matematyki na poziomie podstawowym – ograniczono wymagania dotyczące funkcji i graniastosłupów, w całości zredukowano wymagania dotyczące brył obrotowych i wymagania z IV etapu edukacyjnego dotyczące ostrosłupów,>

>> z geografii na poziomie rozszerzonym – usunięto niektóre treści o charakterze faktograficznym oraz zagadnienia, które są trudne do omówienia podczas nauki zdalnej, np. część zagadnień z zakresu przeszłości geologicznej Ziemi, charakterystykę reżimów rzecznych w Polsce, zmiany funkcji obszarów wiejskich na świecie, zróżnicowanie językowe ludności świata.

Do 31 grudnia br. Centralna Komisja Egzaminacyjna ma ogłosić na swojej stronie internetowej (www.cke.gov.pl) aneksy do informatorów. Jednak już dziś CKE przekazała informacje dotyczące najważniejszych zmian w formule arkuszy egzaminacyjnych z poszczególnych przedmiotów na egzaminach w 2021.

Kierownictwo MEN nie przewiduje zmian w egzaminach zawodowych.  Specjalny komunikat MEN w sprawie zmian w egzaminach maturalnym i ósmoklasisty znajduje się tutaj.

***

Kiedy powrót do szkół?

Czarnek był pytany podczas konerencji prasowej między innymi o to, czy maturzyści i ósmoklasiści będą mogli po feriach powrócić do nauki stacjonarnej bez względu na rozmiar epidemii.

– Jest jeden z pięciu wariantów, który opracowaliśmy w Ministerstwie Edukacji Narodowej i w ramach jednego z tych pięciu wariantów jest również założenie, żeby ósmoklasiści, maturzyści wrócili po feriach, ale (…) wszystko zależy od rozwoju pandemii koronawirusa – zaznaczył.

– Najbardziej prawdopodobny scenariusz, jeśli utrzyma się sytuacja taka, jaką mamy obecnie i nie będzie się rozwijała na niekorzyść, jeśli chodzi o rozwój pandemii, (…) że po 17 stycznia wrócą w pierwszej kolejności do szkoły klasy I-III, dla których nauka zdalna jest najmniej efektywna – wskazał. W takim przypadku powrót ten nastąpić ma w pełnym rygorze sanitarnym – zaznaczył.

Stwierdził, że mamy do czynienia ze spadkiem liczby zachorowań, „ale on nadal jest bardzo wysoki mniej więcej średnio na poziomie 10 tysięcy dziennie.”

– To jest bardzo duża liczba zachorowań i zakażeń. Wszystko będzie zależało od naszej odpowiedzialności, całego społeczeństwa w okresie świątecznym i feryjnym. Apeluję o tę odpowiedzialność i o zastosowanie się do wszystkich obostrzeń, które są za radą epidemiologów i wirusologów wprowadzane – powiedział.

(JK, GN)

MEN rusza z cyklem szkoleń na temat zmian w wymaganiach na egzaminie ósmoklasisty i egzaminie maturalnym

Prekonsultacje wymagań egzaminacyjnych zakończone

Egzaminy w 2021 r. na wyjątkowych zasadach. Co się zmieni?