– Pracuje zespół ekspercki, który zajmuje się uszczupleniem podstawy programowej z języka polskiego. I również przyglądają się liście lektur – poinformowała minister edukacji Barbara Nowacka. Propozycje zmian na liście lektur szkolnych znalazły się w skierowanych do prekonsultacji zmianach podstawy programowej kształcenia ogólnego. Z listy lektur MEN proponuje wykreślić m.in. utwory Zofii Kossak-Szczuckiej, Jana Pawła II i Stefana Wyszyńskiego, które „wpisał” tam wcześniej Przemysław Czarnek. Zdaniem minister Nowackiej uczniowie w szkołach średnich powinni poznawać literaturę współczesną, w tym najnowsze dzieła Olgi Tokarczuk. Prekonsultacje potrwają do 19 bm. Zmiany w podstawach miałyby obowiązywać od września 2024 r.
Ministerstwo Edukacji Narodowej zaproponowało nową, okrojoną listę lektur:
>>W szkołach podstawowych wypadły z niej m.in. „Syzyfowe prace” Stefana Żeromskiego, „Katarynka” Boleslawa Prusa, „Janko Muzykant” Henryka Sienkiewicza, „Powrót taty” Adama Mickiewicza (pozostaną natomiast fragmenty „Pana Tadeusza”, ale bez wskazania „w tym: opisy, zwyczaje i obyczaje, polowanie i koncert Wojskiego”), „W pamiętniku Zofii Bobrówny” Juliusza Słowackiego, niektóre treny Jana Kochanowskiego, „Żona Modna” Ignacego Krasickiego.
„W pustyni i w puszczy” Henryka Sienkiewicza dzieci miałyby czytać tylko we fragmentach a „Quo vadis” miałoby być lekturą uzupełniającą do wyboru. Zniknęłaby także poezja m.in. Cypriana Kamila Norwida, Jana Lechonia oraz Jarosława Marka Rynkiewicza.
>> W szkołach średnich na poziomie podstawowym z listy lektur ma zniknąć „Romeo i Julia” W. Szekspira, „Kronika Polska” Galla Anonima, „Pamiętniki” Jana Chryzostoma Paska, „Konrad Wallenrod” Mickiewicza, „Pieśń nad pieśniami”, „Odyseja”, Legenda o św. Aleksym, Kroniki Galla Anonima, „Boska Komedia” Dantego, Pamiętniki Jana Chryzostoma Paska, „Rozdziobią nas kruki, wrony…” Stefana Żeromskiego. Uczniowie nie będą zapoznawać się z „Redutą Ordona” Adama Mickiewicza.
>> Z podstawy programowej na poziomie rozszerzonym zniknąć mają m.in. Chmury” Arystofanesa, „Eneida” (fragmenty);„Wyznania” św. Augustyna, „Lilla Weneda”, utwory Jarosława Marka Rymkiewicza.
>> Z listy lektur uzupełniających eksperci zaproponowali usunięcie m.in.: Mikołaj z Wilkowiecka, Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim (fragmenty); Kronika Książąt Polskich, oprac. Jerzy Wojtczak-Szyszkowski; Jan Józef Szczepański, „Święty”; Stefan Wyszyński, „Zapiski więzienne”; Jan Paweł II, „Przekroczyć próg nadziei” (fragmenty), „Fides et ratio” (fragmenty); Tryptyk rzymski”, „Pamięć i tożsamość” (fragmenty), Paweł Zuchniewicz, „Ojciec wolnych ludzi. Opowieść o Prymasie Wyszyńskim”.
„Zmiany proponowane w podstawach programowych w liceum i technikum od 1 września 2024 roku przez MEN idą z języka polskiego w dobrą stronę, choć dalej nadreprezentowane są teksty staropolskie i literatura romantyczna. Dalej tekstów jest ZA DUŻO. Zapewne będę pisał swoje uwagi w ramach prekonsultacji: Gdybym mógł zdecydować, od razu usunąłbym „Kazania sejmowe” Piotra Skargi oraz „Potop” Henryka Sienkiewicza” – skomentował na Facebooku Dariusz Martynowicz, polonista i Nauczyciel Roku 2021.
„Cieszy jednak ważna uwaga, że lektura uzupełniająca ma być wybierana przez nauczycieli lub uczniów oraz dodanie do proponowanych tekstów literatury XX i XXI wieku, choćby „Rzeczy, których nie wyrzuciłem” Wichy czy „Prawieku i innych czasów” Olgi Tokarczuk. Całkiem sensownie wygląda rewizja wymagań i umiejętności. Wszystkich zachęcam do nadsyłania uwag w ramach prekonsultacji społecznych, które trwają przez najbliższy tydzień!” – dodał.
„Eksperci chcą, aby z języka polskiego wyleciała homilia. Stracą uczniowie, którzy planują studia w seminarium duchownym. Pójdą tam nieprzygotowani” – zawrócił uwagę na swoim blogu Dariusz Chętkowski, polonista i felietonista Głosu. „(…) Tego jako polonista musiałem uczyć, mimo że nie bardzo się na tym znałem. Nawet po głowie chodziło mi, aby zapisać się na studia podyplomowe z teologii. Bez przygotowania teologicznego czułem się na lekcjach swojego przedmiotu jak bez ręki. Uzupełniałem wiedzę w ramach samokształcenia, czasem prosiłem księży o pomoc” – napisał m. in. na stronie polityka.pl
Warto zwrócić uwagę, że pod propozycjami zmian podpisała się czteroosobowa grupa ekspertow pod kierunkiem dr Wioletty Kozak z Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, która …pracowała wcześniej przy wdrażaniu reformy byłej ministry Anny Zalewskiej. Ale przede wszystkim wiadomo kto z imienia i nazwiska przygotowuje zmiany, co nie było takie oczywiste za poprzedniej władzy.
„Zachęcamy ekspertów, nauczycieli, rodziców, uczniów do przesyłania własnych opinii, spostrzeżeń oraz sugestii do propozycji ograniczenia wymagań w podstawie programowej” – podaje na swojej stronie MEN. Opinie można przesłać za pomocą specjalnego formularza kontaktowego.
To bardzo dobra wiadomość. https://t.co/SXXxuiY6Bl
— Iga Kazimierczyk (@IgaKazimierczyk) February 12, 2024
Ministerstwo zapewnia, że po analizie nadesłanych uwag przygotowane zostaną projekty rozporządzeń. MEN przewiduje, że już w kwietniu trafią one do konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych, a w czerwcu zostaną podpisane przez Ministra Edukacji.
(GN)
MEN: W poniedziałek rozpoczynają się prekonsultacje ws. zmian w podstawach programowych
MEiN wycina z kanonu Świetlickiego i Wańkowicza. Więcej będzie o papieżu i prymasie