Dziś rano prezydent RP Andrzej Duda powołał posła PiS Przemysława Czarnka na nowego ministra edukacji i nauki. Według głowy państwa, nowy minister powinien zająć się m.in. zmianami w podstawie programowej.
Czarnek został szefem resortu, który powstał z połączenia Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
W uroczystości zorganizowanej o godz. 8.30 w Pałacu Prezydenckim wzięło udział jedynie kilka osób, w tym premier Mateusz Morawiecki oraz Grażyna Ignaczak-Bandych, szefowa Kancelarii Prezydenta RP. Taki przebieg uroczystości tłumaczono obostrzeniami epidemicznymi obowiązującymi w czerwonej strefie, jaką jest Warszawa.
– Gratuluję nominacji i dziękuję panu ministrowi, że się tego bardzo trudnego zadania podjął – mówił prezydent Andrzej Duda.
Przyznał, że zmiany, jakie odbywają się w ramach obu resortów „budzą duże reakcje”.
– Każdy z tych resortów i to, co się w nich odbywa, dotyczy wychowania naszej młodzieży, a więc tego, jakie będą przyszłe Rzeczpospolite, następne pokolenia. A przecież wiemy już od setek lat, że „takie będą Rzeczpospolite, jakie jej młodzieży chowanie”. Ta kwestia ma znaczenie zupełnie fundamentalne – ocenił prezydent.
Andrzej Duda ma nadzieję, że połączenie obu resortów niesie „ogromną szansę systemową” i lepszą koordynację między oświatą a nauką i szkolnictwem wyższym.
– To rozwiązanie przyczyni się do rozwoju Polski i zbudowania systemu przygotowania następnych pokoleń do tego, aby żyć w Polsce, by Polska mogła się rozwijać dzięki kolejnym pokoleniom. By byli ludzie, którzy z sercem i oddaniem, właśnie dzięki wykształceniu i wychowaniu będą służyli Rzeczpospolitej – podkreślał prezydent.
Co, zdaniem prezydenta, jest największym problemem współczesnej oświaty?
– Dziś w systemie edukacji wciąż jest bardzo wiele takich treści, co do których polskie rodziny mają ogromne wątpliwości, czy chciałyby, aby takimi treściami edukowane były ich dzieci. Mówiliśmy o tym wiele ostatnio. W tej chwili w polskim parlamencie procedowana jest ustawa, która dotyczy wzmocnienia konstytucyjnego prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami – kontynuował prezydent.
Chodzi o kontrowersyjny projekt „Rodzice decydują”, który – w swoim założeniu – ma zwiększyć wpływ rodziców na organizacje pozarządowe wchodzące do szkół. Pisaliśmy na ten temat obszernie w Głosie Nauczycielskim.
Prezydent chce dać rodzicom prawo głosu. W rzeczywistości, to prawo będzie fikcją
– Moją wielką intencją jest, żeby to zostało zrealizowane i wierzę w to, że pan minister w swojej służbie będzie zwracał na to uwagę, aby rodzice rzeczywiście mieli realny wpływ na te decyzje, które są podejmowane, jakie treści programowe i inne są przekazywane dzieciom na terenie i w ramach szkoły, a przed którymi rodzice mają prawo swoje dzieci bronić – tłumaczył Andrzej Duda.
– To kwestia niezwykle ważna, oczywiście otwartego światopoglądu, ponieważ światopoglądy mogą być różne. Jest w Polsce wolność przekonań, ale ja bym chciał, żeby ta wolność przekonań działała we wszystkie strony – dodał.
Jego zdaniem, „programy szkolne wymagają głębokiego przepracowania”.
Prezydent niestety nie poruszył problemów, które rzeczywiście są ważne w obecnych, trudnych czasach, jak przygotowanie szkół na pandemię, brak nauczycieli, brak pieniędzy na oświatę w budżetach samorządów, niskie zarobki nauczycieli i pracowników oświaty, przepełnione szkoły w efekcie reformy Anny Zalewskiej i wiele innych.
Prezydent zamierza za to bronić „wolności przekonań i uprawiania nauki” na uczelniach wyższych, gdzie ma dochodzić – w jego przekonaniu – do „ataków na odmienne poglądy niż liberalno-lewicowe”. Co „nie powinno mieć miejsca”.
– Obok weryfikowania reformy przeprowadzonej na uczelniach, wobec której głosy są różne, prosiłbym by na polskich uczelniach została zapewniona prawdziwa wolność badań naukowych. W ramach tej wolności nie mogą być niszczeni ludzie, którzy mają inne poglądy. Nie ma poglądów jedynie słusznych – mówił prezydent.
Andrzej Duda zapewnił, że jego małżonka, nauczycielka, jest zainteresowana kwestiami edukacji i może doradzać nowemu ministrowi edukacji.
Rośnie liczba nauczycieli na kwarantannie i zwolnieniu lekarskim, narasta niepokój wśród dyrektorów szkół a tymczasem pan prezydent rekomenduje nowemu ministrowi swoją małżonkę jako doradcę i rozpoczyna dyskusję o treściach nauczania.Czy nie ma ważniejszych tematów!!!
— Sławomir Broniarz (@Broniarz) October 19, 2020
Relację z dzisiejszej uroczystości można obejrzeć na Facebooku – TUTAJ:
https://www.facebook.com/watch/?v=815756612586294
Natomiast relację z wprowadzenia nowego ministra do resortu – TUTAJ:
Prezydent RP Andrzej Duda postanowieniem z dnia 19 października 2020 r. odwołał z dniem 19 października 2020 r.:
– Wojciecha Murdzka ze składu Rady Ministrów, z urzędu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego
– Dariusza Piontkowskiego ze składu Rady Ministrów, z urzędu Ministra Edukacji Narodowej.
(PS, GN)
Fot. Facebook/Kancelaria Prezydenta RP (screen)
Więcej na temat Przemysława Czarnka tutaj:
Już oficjalnie – Przemysław Czarnek będzie nowym ministrem edukacji narodowej