MEiN nie zamierza wycofywać się z ze zmian w prawie oświatowym. Szef resortu Przemysław Czarnek zarzucił w środę opozycji manipulowanie informacjami na temat szczegółów projektu ustawy o kuratorach. Jednocześnie apelował do oświatowych związków zawodowych, by wróciły do rozmów na temat zmian w statusie zawodowym pracowników oświaty. – Jeśli nie to będziemy reformować bez związków zawodowych – podkreślił.
Pytany o zmiany w nadzorze pedagogicznym, Czarnek pouczał, że należy mówić o faktach, a nie o wymysłach. – Nigdzie przecież nie jest napisane, że np. kurator będzie wybierał dyrektora szkoły. Dyrektora będzie wybierać komisja konkursowa, w której kurator ma mniejszość głosów – stwierdził. – Mamy w obiegu mnóstwo kłamstw. Mam wrażenie, że wielu krytyków nie czytało projektu ustawy – dodał.
– Projekt ustawy, który daje narzędzia kuratorom do realnego nadzoru pedagogicznego, jest w konsultacjach. Mam nadzieję, że zostanie uchwalony, ponieważ jest to bardzo potrzebne – powiedział Czarnek. Minister edukacji i nauki nie był w stanie dokładnie określić kiedy się to stanie. Jego zdaniem „wszystko zależy od tempa prac legislacyjnych”.
– W pozostałym zakresie reformujemy oświatę na bieżąco. Jeśli chodzi o kwestię statusu prawnego nauczycielskiego, to musi być wypracowane ze związkami nauczycielskimi – stwierdził.
Rozmowy o wynagrodzeniach,czasie pracy,awansie zawodowym i ocenie pracy n-li bez rozmówców,najbardziej zainteresowanych.
Tak dziś prowadzi się dialog społeczny w ramach zespołu d/s statusu zawodowego n-li w wydaniu min.Czarnka.
To jest dopiero "dobra zmiana"!!!,prawda że DOBRA??.— Krzysztof Baszczyńsk (@KBaszczynsk) July 7, 2021
Szef MEiN przekonywał, że „związki zawodowe nie chcą rozmawiać”. – Jeśli nie, to będziemy reformować bez związków, ale szkoda, bo chcemy to w rozmowach wypracować – mówił. – Chcemy uatrakcyjnić zawód nauczyciela, co wiąże się także z podwyżką wynagrodzeń. Ponownie apeluję do związków: nie obrażajcie się zawczasu i nie bazujcie na schematach z przeszłości – stwierdził minister.
Przypomnijmy, że związki chcą rozmawiać z rządem, ale w innej formule niż dotychczasowa. Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych wystosowały 1 lipca br. list do premiera Mateusza Morawieckiego z wnioskiem o uruchomienie dwustronnych rozmów pomiędzy rządem a oświatowymi związkami zawodowymi ws. znaczącego wzrostu wynagrodzeń nauczycieli od stycznia 2022 roku. Z kolei w liście do prezydenta Andrzeja Dudy związki wnoszą o objęcie patronatu nad rozmowami reprezentatywnych central związkowych z rządem ws. podwyżek od stycznia 2022 roku.
Rozmowy z @MEIN_GOV_PL: 3⃣ reprezentatywne związki zawodowe nie biorą udziału w rozmowach – nawet Solidarność, która ma porozumienie z rządem.
Razem z @ForumZZ poprosiliśmy premiera o uruchomienie rozmów rząd – oświatowe związki, a @prezydentpl o patronathttps://t.co/35d7Zdzk8o
— ZNP (@ZNP_ZG) July 7, 2021
Czarnek był też pytany o wniosek opozycji w sprawie wotum nieufności dla niego. Ocenił, że „demokracja zdecyduje”. – Jak będzie większość za tym, żebym odszedł – odejdę, jak nie – to nie odejdę – mówił. Indagowany, czy wyciągnie konsekwencje z krytyki, która pada pod jego adresem, szef resortu edukacji i nauki odparł: „Jakby ona była konstruktywna, to bym wyciągał”.
(JK, GN)
ZNP i FZZ napisały wspólnie do premiera i prezydenta ws. wynagrodzeń nauczycieli
Dyrektor szkoły pod butem kuratora? MEiN chce zmian w nadzorze pedagogicznym