Dużo narzekam na zdalną edukację, ale jest jedna rzecz, która mi się w niej okropnie, ale to okropnie podoba! Kocham brak dyżurów na przerwach. Nie zrozumie tego nikt, kto nie pracował w szkole
By osadzić moje wspomnienia w rzeczywistości, to powiem, że jest rok 2021, ja mam 30 lat i jestem kobietą, czyjąś siostrą, czyjąś narzeczoną i nauczycielką w jakiejś szkole podstawowej w dużym mieście.
Staram się żyć normalnie.
„Zgorzkniała”, czyli jaka ?
Jakoś tak w grudniu, czy może jeszcze w listopadzie, natrafiłam na facebooku na ogłoszenie o pewnym wykładzie online. Wykład prowadził pewien profesor, a temat brzmiał właśnie „Wyznania zgorzkniałego nauczyciela”. Ten tytuł przykuł moje oko. „Ktoś wreszcie czuje tak jak ja” – pomyślałam. Nie jestem sama. Nawet profesor widzi problemy, z którymi i ja się borykam. NIE JESTEM SAMA. Na wykład zalogowałam się punktualnie. Czekałam, aż mądra głowa wyrazi na głos to, co ja czuję, a czego boję się na głos wypowiadać. Chciałam, by ktoś powiedział, że to normalne, że nie jestem złym nauczycielem, złym człowiekiem. Jakież było moje rozczarowanie, gdy okazało się, że jest to rozprawa o „nauczycielu w literaturze”, i to wcale nie współczesnej literaturze, lecz literaturze, która mówi o tym, co było dawno temu, i to nawet nie u nas. A JA JESTEM TERAZ i TU i boję się mówić głośno o tym, jak to jest być MNĄ. Boję się, że zabraknie mi odwagi, by bronić swoich poglądów. Boję się, że nawet jeśli zacznę ich bronić, to zabraknie mi siły i zwątpię w to, co mówię, i w siebie. A „wierzyć w siebie” jest teraz bardzo ciężko, bo ciężko jest „być sobą”, kiedy świat, w którym żyliśmy i który pomagał nam siebie definiować, z dnia na dzień został zamknięty rozporządzeniem.
(…)
Magdalena Zet
Publikujemy fragmenty pracy wyróżnionej w konkursie na najlepszy pamiętnik nauczycielski w ramach II edycji konkursu „Życie codzienne w czasach koronawirusa”. Konkurs został ogłoszony pod koniec ubiegłego roku przez Instytut Gospodarstwa Społecznego SGH. Patronat nad konkursem sprawowali Związek Nauczycielstwa Polskiego oraz Głos Nauczycielski. Publikowana praca jest podpisana godłem, tytuł, lead oraz skróty pochodzą od redakcji GN. Gratulujemy wyróżnienia!
Więcej – GN nr 35 (e-wydanie)
Pozostałe artykuły w numerze 35/2021:
- Komentarz: Tego jeszcze nie było
- Felieton: Kto będzie decydował?
- Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli – obywatelska inicjatywa zarejestrowana! Pełna mobilizacja!
- Witaj, szkoło! Co nas czeka w najbliższych miesiącach?
- Nowy rok szkolny
- #Wolnaszkoła mobilizuje do sprzeciwu wobec pomysłów Przemysława Czarnka
- Nowy rok szkolny rozpoczyna się stacjonarnie. Co potem? To zagadka
- Felieton: Co to będzie za rok? Mamy się bać…
- Szkoły zorganizują szczepienia. W tle pytania o bezpieczeństwo operacji
- Felieton: Dobra rada dla dyrektora
- Wyróżnienie NASA bardzo mnie podbudowało, poczułam wiele pozytywnych wibracji
- ZNP: Lex Czarnek narusza obecny ustrój szkolny. Opinia negatywna!
- Mam nadzieję, że nie przekroczyliśmy jeszcze Rubikonu. Wierzę, że jeszcze szkoły wrócą na właściwe tory
- Od A do Z. Nauczanie oparte na dowodach (18)
- Awans zawodowy. Nowy rok szkolny – rozpoczynamy staż
- Nadesłane do Głosu. Praca z uczniem z zaburzeniami zachowania – projekt edukacyjny
- Casus. Odprawa emerytalna i inne… Wypłata należnych świadczeń
- Przekazywanie informacji o niekaralności
- Kadry w oświacie. Fundusz socjalny w szkole