Wciąż można poprzeć akcję na rzecz wstrzymania reformy, która może negatywnie wpłynąć na pracę każdego nauczyciela i wszystkich szkół oraz placówek oświatowych. Do poniedziałku 14 czerwca do godziny 15 podpisało się pod nią 7 tysięcy 166 osób.
„Projektowane przez Ministerstwo Edukacji i Nauki zmiany w zakresie edukacji włączającej są kontrowersyjne i budzą ogromny niepokój różnych środowisk, w tym rodziców i nauczycieli. Zakładają bowiem masowe kształcenie dzieci i młodzieży ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi w ogólnodostępnych szkołach i przedszkolach, a także zmiany organizacyjne w zakresie pracy poradni psychologiczno-pedagogicznych” – podkreśla ZNP w petycji w sprawie wstrzymania reformy.
„Rządzący nie mogą po raz kolejny w nieodpowiedzialny sposób reformować oświaty. Skutki mogą być katastrofalne. Dlatego Związek Nauczycielstwa Polskiego zwraca się o poparcie naszych działań, których celem jest wstrzymanie prac nad nowymi rozwiązaniami w zakresie edukacji włączającej i poddanie projektowanych zmian rzeczywistym konsultacjom” – czytamy w petycji.
>> Swój podpis pod petycją w sprawie wstrzymania projektowanych zmian w edukacji włączającej i poddania projektu rzeczywistym konsultacjom można złożyć TUTAJ.
(JK, GN)
Jolanta Aleksandra Rodzewicz, dyrektor poradni: Włączanie na siłę jest ryzykowne
MEiN: Do końca czerwca projekt ustawy dotyczący zmian w edukacji włączającej