Projekt budżetu na 2020 r.: podwyżek dla nauczycieli nie przewidziano

MEN obiecuje nauczycielom podwyżki w 2020 r., ale w przyjętym przez rząd projekcie ustawie budżetowej na przyszły rok wzrostu pensji w oświacie nie uwzględniono

„Oprócz proponowanych zmian w tabeli minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, Minister Edukacji Narodowej na spotkaniu z przedstawicielami nauczycielskich związków zawodowych, które odbyło się 4 grudnia br., potwierdził wzrost wynagrodzeń nauczycieli o 6 proc. od września 2020 r.” – napisał 16 grudnia 2019 r. wiceminister edukacji Maciej Kopeć w odpowiedzi na uwagi, jakie Związek Nauczycielstwa Polskiego zgłosił do projektu tzw. rozporządzenia płacowego nauczycieli, które będzie obowiązywało od 1 stycznia 2020 r. ZNP zwrócił uwagę, że przewidziane przez MEN w przyszłym rok stawki wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli oznaczają, że ta grupa zawodowa w 2020 r. praktycznie nie otrzyma żadnych podwyżek. Stawki zdecydowanej większości nauczycieli utrzymano bowiem na tym samym poziomie, co obecnie.

Rozporządzenie ws. minimalnych stawek wynagrodzenia nauczycieli opublikowane w Dzienniku Ustaw

Niestety w przyjętym tuż przed świętami bożonarodzeniowymi projekcie ustawy budżetowej na 2020 r. nie ma śladów po obiecanej przez wiceministra Kopcia i jego szefa – Dariusza Piontkowskiego podwyżce. W tej kluczowej dla finansów państwa ustawie rząd zapisał, że tzw. kwota bazowa dla nauczycieli na 2020 r. (kwota bazowa stanowi podstawę do wyliczenia nauczycielskich wynagrodzeń na poszczególnych stopniach awansu zawodowego) uwzględni jedynie efekt przechodzący wrześniowej podwyżki w wysokości 9,6 proc. To znaczy, wzrośnie z 3045 zł do 3337 zł (tj. o 292 zł, czyli wspomniane 9,6 proc.).

Gdyby rząd rzeczywiście zamierzał wypłacić nauczycielom z budżetu na 2020 r. podwyżkę od września w wysokości 6 proc., to powinien odpowiedni punkt wpisać do projektu ustawy budżetowej i odpowiednio zwiększyć kwotę bazową (o 200,22 zł). W projekcie ustawy budżetowej jednak niczego takiego nie ma.

Podobnie jest z przewidzianą w projekcie ustawy budżetowej na przyszły rok subwencją oświatową, czyli głównym źródłem finansowania nauczycielskich wynagrodzeń. Zgodnie z projektem, w 2020 r. subwencja wyniesie 49 mld 735 mln zł i będzie wyższa o 3 mld 828 mld zł od tegorocznej (wynoszącej 45 mld 907 mln zł). To oznacza, że subwencja wzrośnie jedynie o 8,33 proc. Przypomnijmy – tegoroczna wrześniowa podwyżka to 9,6 proc.

Prowadzącym szkoły samorządom może więc zabraknąć pieniędzy na sfinansowanie przechodzących na 2020 rok skutków wrześniowej podwyżki. O czym samorządy ostrzegają od kilku miesięcy. Nie mówiąc o obiecanej przez rząd podwyżce w wysokości 6 proc. od września 2020 r. Możliwości są dwie – albo nauczyciele w 2020 r. żadnej podwyżki nie otrzymają albo rząd przerzuci jej koszt na samorządy.

Komisja Wspólna Rządu i Samorządu. Jaka subwencja na oświatę w 2020 r.?

Rząd trzyma się za kieszeń i oszczędza na nauczycielach, choć sam ogłosił, że budżet na 2020 r., jako pierwszy po 1989 r., będzie zrównoważony – wydatki z kasy państwa pokryją się z dochodami (i wyniosą 435,3 mld zł). Rząd trąbi też o swoich sukcesach: produkt krajowy brutto (PKB) ma w przyszłym roku wzrosnąć o 3,7 proc., wynagrodzenia w gospodarce – o 6,3 proc., a konsumpcja – o 6,4 proc.

W projekcie budżetu na 2020 r. znalazły się pieniądze na sfinansowanie m.in.:
* rozszerzonego programu „Rodzina 500+”, który od 1 lipca 2019 r. obejmuje wszystkie dzieci do 18. roku życia – bez kryterium dochodowego (w 2020 r. na realizację programu przeznaczono 39,2 mld zł),
* świadczenia uzupełniającego dla osób niezdolnych do samodzielnej egzystencji, jak również tzw. trzynastki dla emerytów i rencistów oraz renty socjalnej (koszt – ok. 11,7 mld zł),
* realizacji świadczeń rodzinnych zakładającą podwyższenie zasiłku pielęgnacyjnego od 1 listopada 2019 r. oraz podwyższenie świadczenia pielęgnacyjnego od 1 stycznia 2020 r.,
* wypłaty 300 zł na każde dziecko w wieku szkolnym, w ramach programu „Dobry start”,
* wypłaty świadczenia 4000 zł związanego z programem „Za życiem”,
* wypłaty świadczenia związanego z programem „Mama4+”,
* waloryzacji emerytur i rent od 1 marca 2020 r. o 3,2 proc. wraz z gwarantowaną minimalną podwyżką 70 zł; podwyższona zostanie także najniższa emerytura do 1200 zł (szacowany koszt rozwiązań wyniesie ok. 8,7 mld zł),
* realizacji programu „Senior+”,
* zwiększenia wydatków na obronę narodową, tj. zaplanowano o ok. 5 mld zł środków więcej w stosunku do 2019 r.,
* kontynuację zadań z lat ubiegłych, takich jak obniżenie wieku emerytalnego do 60 lat dla kobiet oraz 65 lat dla mężczyzn czy zwiększenie dostępności wychowania przedszkolnego.

Płace nauczycieli powiązane z przeciętnym wynagrodzeniem. Ponad 1 tys. zł więcej dla dyplomowanego. Projekt ZNP

W 2020 r. pensje w gospodarce wzrosną o 7,2 proc. Ale nie w oświacie

(PS, GN)