Związek wnosi o podwyższenie udziału wynagrodzenia zasadniczego w średnim wynagrodzeniu nauczycieli mianowanych, najpóźniej od 1 września 2024 r. ZNP chce także zmiany polegającej na powiązaniu płac nauczycielskich z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce. Organizacja oczekuje podwyżek od 1 stycznia 2025 r. bez względu na to czy zakończone już zostaną prace nad Inicjatywą Obywatelską ZNP „Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli”.
Związek przekazał ministerstwu edukacji opinię do projektu nowelizacji rozporządzenia w sprawie wysokości minimalnych stawek wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli.
W opinii czytamy, że ZNP od wielu lat zabiega o znaczący wzrost wynagrodzeń zasadniczych nauczycieli i że to również dzięki determinacji członków Związku zaproponowana skala podwyższenia wynagrodzenia zasadniczego po raz pierwszy od wielu lat jest znacząca. „Doceniamy wysiłek rządu w tym zakresie, biorąc pod uwagę sytuację budżetową Państwa i akceptujemy skalę podwyżek mając na uwadze, że nie jest to jedyna, skokowa podwyżka wyrównująca wynagrodzenia nauczycieli o skumulowaną inflację” – napisano w opinii.
ZNP przypomina, że poprzedni rząd podnosił wynagrodzenia nauczycieli w niewielkim stopniu, najwyższe podwyżki kierując do nauczycieli na najniższych stopniach awansu zawodowego, po to by ich wynagrodzenia dorównały minimalnemu wynagrodzeniu za pracę.
„Powodowało to systematyczne spłaszczanie wynagrodzeń nauczycieli na poszczególnych stopniach awansu zawodowego” – zaznacza ZNP. I dodaje, że niestety w projekcie MEN „wynagrodzenia uległy dalszemu, dramatycznemu spłaszczeniu co stanowi punkt sporny”.
W opinii wskazano, że spłaszczenie dotyczy przede wszystkim:
>> stopnia nauczyciela początkującego i stopnia nauczyciela mianowanego – w obu kategoriach poziomu wykształcenia (odpowiednio 149 zł czyli wzrost tylko o 3,3 proc., i 122 zł czyli tylko o 2,55 proc.),
>> stopnia nauczyciela mianowanego z pierwszej kategorii wykształcenia (tj. z najwyższym poziomem wykształcenia i przygotowaniem pedagogicznym) i stopnia nauczyciela mianowanego z drugiej kategorii wykształcenia (147 zł czyli wzrost tylko o 2,99 proc.),
>> stopnia nauczyciela mianowanego z pierwszej kategorii wykształcenia i stopnia nauczyciela początkującego z drugiej kategorii wykształcenia (269 zł czyli wzrost tylko o 5,61 proc.).
„W tym kontekście należy zwrócić uwagę, że wzrost stawki wynagrodzenia zasadniczego o 33 proc. dotyczy nie tylko kategorii nauczyciela początkującego, ale także stopnia nauczyciela mianowanego z drugiej, a więc najniższej, kategorii wykształcenia; fakt ten dodatkowo przyczynia się spłaszczenia kwot wynagrodzenia” – wskazuje ZNP.
„Ze względu spłaszczenie stawek wynagrodzenia zasadniczego ZNP wnosi o takie ustalenie wysokości ich wzrostu, które będzie uwzględniało różnicę wynikającą z posiadania stopnia awansu zawodowego nauczyciela mianowanego i wyższego poziomu wykształcenia” – czytamy w opinii.
Związek zwraca uwagę na zasadę określoną w art. 30 ust. 2 KN, która uzależnia wysokość wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela mi.in. od stopnia awansu zawodowego. W ocenie ZNP zaproponowana tabela stawek narusza tę zasadę.
Według Związku, zaproponowana wysokość minimalnych kwot wynagrodzenia zasadniczego dla nauczycieli mianowanych nie spełnia także zasady określonej w art. 78 § 1 Kodeksu pracy, która stwierdza, że wynagrodzenie za pracę powinno być tak ustalone, aby odpowiadało rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu.
Związek przypomina w opinii o tym jaka jest różnica pomiędzy nauczycielem początkującym (nauczycielem bez stopnia awansu zawodowego), a nauczycielem mianowanym, który włożył wiele wysiłku w uzyskanie stopnia awansu, posiada znacznie dłuższy staż pracy, wyższe kwalifikacje i nieporównywalnie większe doświadczenie zawodowe niż nauczyciel początkujący.
ZNP zaznacza, że „szczególnie bulwersująca jest różnica wynagrodzenia dla nauczyciela mianowanego ze stopniem naukowym doktora a stopniem nauczyciela początkującego o najniższej kategorii wykształcenia (a więc w niektórych przypadkach nawet bez wyższego wykształcenia), która wynosi jedynie 269 zł i 5,61 proc.”.
Zdaniem ZNP spłaszczenie różnic wysokości wynagrodzenia zasadniczego wpłynie na utrwalenie negatywnej tendencji w postaci braku zainteresowania zawodem nauczyciela ze strony absolwentów uczelni wyższych.
„Zaproponowana konstrukcja wynagrodzenia zasadniczego nie gwarantuje systematycznego i powiązanego ze zdobytym doświadczeniem oraz dodatkowymi kwalifikacjami wzrostu wynagrodzenia.. Podnoszenie kwalifikacji nie przekłada się na wzrost wynagrodzenia zasadniczego. Doświadczenie w zawodzie (staż pracy) również nie przekłada się na wzrost wynagrodzenia zasadniczego” – czytamy w opinii.
„W związku z tym uznać należy, że ukształtowanie stawek wynagrodzenia zasadniczego w sposób określony w projekcie rozporządzenia w żaden sposób nie odzwierciedla różnicy w poziomie przygotowania zawodowego, poziomu kwalifikacji, jak również posiadanego doświadczenia zawodowego pomiędzy nauczycielem początkującym a nauczycielem mianowanym, a więc narusza zasadę określoną w art. 30 ust. 2 KN i art. 78 § 1 k.p.” – to kolejny cytat z opinii.
Związek Nauczycielstwa Polskiego wnosi do MEN o:
>> podwyższenie udziału wynagrodzenia zasadniczego w średnim wynagrodzeniu nauczycieli mianowanych o najwyższym poziomie kwalifikacji do 70 proc., najpóźniej od 1 września 2024 roku;
>> zmianę zasad wynagradzania nauczycieli poprzez powiązanie wynagrodzeń nauczycieli z przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce;
>> podwyższenie wynagrodzeń nauczycieli od 1 stycznia 2025 r. bez względu na to czy zakończone już zostaną prace nad Inicjatywą Obywatelską ZNP „ Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli”.
(DK, GN)
„Godne płace i wysoki prestiż nauczycieli” w Sejmie! Pierwsze czytanie inicjatywy ZNP (aktualizacja)