Jesteśmy winni ofiarom pandemii to, że musimy poprawić działanie naszego państwa. Nie możemy przejść do porządku dziennego nad śmiercią prawie 100 tys. osób. Państwo musi sprawdzić, co należy poprawić, ustalić, gdzie popełniło błędy: dotyczy to rządu, samorządu, opozycji, przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego – podkreślił RPO Adam Bodnar w ostatnim swoim wystąpieniu przed Sejmem.
Adam Bodnar przedstawiając w piątek w Sejmie informację o działalności RPO w 2020 r. podsumował też zakończoną we wrześniu 2020 roku kadencję. – Ten okres mojego urzędowania trafił na czasy szczególne w najnowszych dziejach naszego państwa, czasy w których obywatele potrzebowali coraz większego wsparcia, a władza robiła wiele, żeby ograniczyć możliwości działania urzędu rzecznika – wskazał.
– To, że mogłem wykonywać służba na stanowisku Rzecznika Praw Obywatelskich była i jest dla mnie wielkim honorem. Miałem zaszczyt być kontynuatorem misji moich poprzedników. Jednak każda kadencja Rzecznika ma swoje wyzwania. Okres mojego urzędowania trafił na szczególne czasy w najnowszych dziejach naszego państwa. Czasy, w których obywatele potrzebowali coraz większego wsparcia, a władza robiła wiele, aby ograniczyć możliwości działania urzędu RPO. Zarówno względem prawno-instytucjonalnym, jak i finansowym – podkreślił.
– W tym okresie nastąpił niespotykany dotąd w takiej skali chaos prawny. Wielokrotnie pogwałcona została Konstytucja i naruszona została zasada trójpodziału władz w państwie. Wiele instytucji publicznych utraciło przypisane im wcześniej przez Konstytucję i ustawy cechy niezależności. Przez całe te blisko sześć lat zmierzaliśmy w stronę państwa , w którym władza jest scentralizowana, narastają problemy z praworządnością i przestrzeganiem standardów demokracji. Nie jest to tylko moja ocena – wysyłane są w tym kierunku sygnały z instytucji międzynarodowych i Unii Europejskiej.
Za najważniejszy problem uznał kwestię pandemii i różnego rodzaju wynikające z tego ograniczenia wolności, wolności przemieszczania się, działalności gospodarczej, wolności zgromadzeń, a także praw wyborczych.
– To przesłanie, które także wynika z Informacji RPO to zadanie dla wszystkich władz, samorządów, opozycji, organizacji społeczeństwa obywatelskiego. Po pandemii nie możemy po prostu wrócić do odłożonych, zaległych projektów. Jesteśmy to winni pamięci ofiar pandemii – powiedział Adam Bodar.
Kadencja Adama Bodnara na stanowisku RPO upłynęła we wrześniu zeszłego. Dotychczas nie udało się jedna wybrać jego następcy. Parlament już czterokrotnie, bezskutecznie, próbował wybrać nowego Rzecznika.
Zgodnie z ustawą o RPO, mimo upływu kadencji Rzecznik nadal pełni swój urząd do czasu powołania przez parlament nowego RPO. 15 kwietnia Trybunał Konstytucyjny orzekł jednak, że przepis ustawy, który na to zezwala, jest niekonstytucyjny. Straci on moc w połowie lipca. Z kolei zgodnie z konstytucją RPO wybierany przez Sejm zwykłą większością głosów. Musi jednak uzyskać zgodę Senatu, w którym również głosowanie przeprowadzane jest zwykłą większością.
Pełną informację RPO za 2020 i można znaleźć tutaj
(JK, GN)
Fot: rpo.gov.pl
Po decyzji TK Adam Bodnar prawdopodobnie zostanie zdjęty z urzędu RPO