Związki chcą rozmawiać o wynagrodzeniach w oświacie. Minister jednak odwołał spotkanie

Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych zaapelowały do ministerstwa edukacji o podjęcie dialogu w sprawie nauczycielskich wynagrodzeń oraz godnych warunków pracy w zawodzie. Dziś miało się odbyć kolejne spotkanie w tej sprawie w MEiN, ale minister edukacji Przemysław Czarnek je odwołał

– Dzisiaj miały się odbyć rozmowy w ministerstwie edukacji. Jak widać, przedstawiciele dwóch związków zawodowych przyszli. Jesteśmy gotowi do tych rozmów. Tyle tylko, że nie ma tego, który te rozmowy na dzisiaj zapowiedział i który nas na te rozmowy zaprosił – stwierdził prezes ZNP Sławomir Broniarz stojąc wraz ze Sławomirem Wittkowiczem, reprezentującym Forum Związków Zawodowych, przed gmachem MEiN w Warszawie.

– Rozmowy miały być poświęcone budowaniu prestiżu zawodowego nauczyciela. Tyle tylko, że jeśli kogoś się zaprasza na rozmowy, a potem te rozmowy odwołuje przy pomocy mediów, bez poinformowania zainteresowanych i zaproszonych, to trudno mówić, że uczestniczy się w budowaniu takiego prestiżu. Z kulturą też nie ma to wiele wspólnego – dodał.

ZNP z FZZ o wspólnej strategii po telewizyjnym odwołaniu negocjacji przez szefa MEiN. Oświatowa “Solidarność” nie przyszła

Rozmowy na temat propozycji MEiN zmian w Karcie Nauczyciela oraz podwyżek dla tej grupy zawodowej toczyły się w ramach ministerialnego Zespołu ds. statusu zawodowego pracowników oświaty od kilku miesięcy. W ostatnich tygodniach minister Czarnek obraził się jednak na te związki zawodowe, które nie chcą zaakceptować jego propozycji – tj. ZNP i FZZ – i rozmawia jedynie z oświatową „Solidarnością”.

ZNP domaga się od MEiN pilnego przedstawienia harmonogramu rozmów na temat wynagrodzeń nauczycieli

Choć „Solidarność” podpisała 13 października br. porozumienie z ZNP i FZZ o współpracy, to jednak na ostatnie, zaplanowane na 16 listopada br., spotkanie trzech związków nie przyszła. Dzień wcześniej przedstawiciele „S” wzięli za to udział w spotkaniu z prezydentem Andrzejem Dudą, premierem Mateuszem Morawieckim, ministrem Czarnkiem oraz jego zastępcą Dariuszem Piontkowskim. Nie wiadomo, w jakim trybie odbywało się to spotkanie i czemu nie zostały na nie zaproszone inne nauczycielskie związki. Spotkanie z udziałem prezydenta nie doprowadziło zresztą do żadnych ustaleń w najważniejszych dla nauczycieli sprawach.

Prezydent rozmawiał z premierem, szefem MEiN oraz delegacją „S” na temat wynagrodzeń nauczycieli. ZNP oraz FZZ nie zaproszono

Sam Czarnek poinformował dziś za to – też za pośrednictwem mediów – że w kolejnym tygodniu ma się odbyć spotkanie z ZNP i FZZ, a później – z samorządami. – Zaczynamy od „Solidarności”, bo ona podpisała porozumienie w 2019 r., które zakończyło strajki – obwieścił dziś Czarnek. Niestety minister mija się z faktami – porozumienie rządu z oświatową „S” z kwietnia 2019 r. nie zakończyło strajku, ale było jednym z czynników, który do niego doprowadził. Zaproponowany bowiem w porozumieniu wzrost płac o jedynie 5 proc. podgrzał nastroje w środowisku.

Czarnek nie odpisał ZNP na pismo ws. harmonogramu prac zespołu ds. statusu. O planach MEiN informuje znowu w mediach

– Wokół porozumienia z 7 kwietnia 2019 r. narosło wiele mitów. Może jest czas, abyśmy porozmawiali o faktach. 3 kwietnia 2019 r. ZNP, FZZ i „Solidarność” rozmawiały wspólnie z rządem na temat zmian w pragmatyce nauczycielskiej. Podjęte zostały określone ustalenia, które zapisano w porozumieniu podpisanym przez „Solidarność” – przypomniał Krzysztof Baszczyński, wiceprezes ZG ZNP. – Dlaczego nie podpisaliśmy porozumienia? Poszło o wzrost wynagrodzeń. Nie chcieliśmy się zgodzić na wzrost wynagrodzeń jedynie o 5 proc. Nie jest dla nas zrozumiałe to, że we wszystkich przypadkach odmienia się owo porozumienie, a tak naprawdę w tym porozumieniu nie ma nawet zdania na temat zmiany systemu wynagradzania połączonego ze średnią w gospodarce. Trzeba te mity wreszcie obalić – dodał.

– Liczymy na refleksję pana ministra, że doprowadzi do faktycznego dialogu ze związkami zawodowymi bez wybierania sobie tych, z którymi chce prowadzić dialog i bez wskazywania tych, których do tego dialogu nie zaprasza – mówił prezes Związku. – Jesteśmy do tego spotkania przygotowani. Szkoda, że do niego nie doszło, ale na pewno nie z winy związków zawodowych – dodał.

– Podsumowując spotkanie pana premiera, pana prezydenta, ministrów edukacji z przedstawicielami NSZZ „Solidarność” można powiedzieć, że zakończyło się ono fiaskiem – ocenił Sławomir Wittkowicz, przewodniczący Forum Oświata (Forum Związków Zawodowych).

ZNP i FZZ złożyły dziś w Sejmie projekt inicjatywy ustawodawczej wraz z 250 tys. podpisów poparcia, który uzależnia wysokość nauczycielskich wynagrodzeń od przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce.

Godne płace nauczycieli – podpisy już w Sejmie!

(PS, GN)