„7 V na Reducie pod Garbachem – kompania nasza ma pogotowie, wolno spać tylko w pasach i ładownicach” – pisał Jakub Hoffman, legionista, nauczyciel związkowiec, późniejszy prezes ZNP na Wołyniu. I dalej: „8 V wysadzenie i atak”, potem „strzały granatów i bomb, część naszych, część rosyjskich”. Przytoczone w tym artykule przykłady i nieznane szerzej wspomnienia stanowią dowód na realny wkład Związku oraz nauczycielstwa w epopeję Legionów Polskich, które stały się zaczątkiem odrodzonego Wojska Polskiego – pisze w Głosie Nauczycielskim dr Piotr Wierzbicki z ZNP Kraków – Śródmieście i Muzeum AK w Krakowie.
Na zdjęciu: Józef Piłsudski, twórca polskiej Niepodległości, marszałek Polski, dowódca I Brygady Legionów Polskich, honorowy członek ZNP (od 1921 r.)
Motto
„Jedynym waszym znakiem jest odtąd Orzeł Biały”.
Józef Piłsudski
(z przemówienia do Pierwszej Kompani Kadrowej, 3 sierpnia 1914 r., Kraków – Oleandry)
„Pierońska służba, ale trudno – wojna”
Jakub Hoffman
uczestnik walk legionowych, prezes Okręgu ZNP na Wołyniu
(wspomnienia, 1916 r. – „Reduta Piłsudskiego – Wołyń”)
Obchodzimy 111. rocznicę dwóch znamiennych wydarzeń – wymarszu Pierwszej Kompanii Kadrowej pod dowództwem Józefa Piłsudskiego (honorowego członka Związku) oraz powstania Legionów Polskich. Mówimy tu o dwóch datach – wymarsz „Kadrówki” to 6 sierpnia, a powstanie Legionów miało miejsce 27 sierpnia 1914 r. Tematyka legionowa i niepodległościowa w kontekście historii Związku Nauczycielstwa Polskiego pojawiała się już wielokrotnie na łamach Głosu Nauczycielskiego, tym razem wraca w roku jubileuszu 120-lecia powstania ZNP.
Warto przypomnieć o niej nie tylko członkom ZNP, ponieważ związki naszej organizacji z tradycją Legionów Polskich wciąż pozostają tematem mało znanym. A przecież współtwórcy Związku – prezes Stanisław Nowak i wiceprezes Julian Smulikowski – byli zaangażowani w tę ideę i wspierali czynnie działania Legionów Polskich jako członkowie Naczelnego Komitetu Narodowego (NKN). Wielu innych znanych członków Związku, jak chociażby Bolesław Opałek, prezes Okręgu Lwowskiego, czy Jakub Hoffman, prezes Okręgu Wołyńskiego, było legionistami.
Zaangażowanie Związku i jego członków w walkę Legionów Polskich to ważna część historii i tożsamości naszej organizacji. Udział nauczycieli związkowców w epopei legionowej nie był przypadkiem. Julian Smulikowski i inni członkowie Związku Nauczycielstwa Ludowego w Galicji pozostawali w ścisłym kontakcie z Józefem Piłsudskim, a sam Komendant był wykładowcą podczas kursów dla nauczycieli organizowanych przez Związek (m.in. w 1913 r. we Lwowie i w Zakopanem). Kiedy ruszył zaciąg do Legionów było czymś naturalnym, że na wezwanie stawią się żołnierze także z szeregów związkowych.
W artykule przedstawiam losy nauczycieli legionistów – kilka przykładów spośród wielu. Prezentuję także unikatowy dokument, który nie był jeszcze publikowany na łamach Głosu Nauczycielskiego.
To wspomnienia Jakuba Hoffmana, członka Związku, kapitana WP, uczestnika wojny polsko-bolszewickiej, w II RP prezesa ZNP na Wołyniu, żołnierza ZWZ-AK, a potem Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Są to zapiski z lat służby w Legionach (1915-1916).
Ich oryginał znajduje się w Archiwum w Równem w Ukrainie, a potwierdzone kopie są dostępne w Archiwum Fundacji Dokumentacji Czynu Niepodległościowego przy Bibliotece Jagiellońskiej (zostały mi udostępnione dzięki uprzejmości Pana Adama Rolińskiego). Zanim jednak przejdziemy do wspomnień Jakuba Hoffmana, warto przypomnieć najważniejsze fakty dotyczące „Kadrówki” i działalności Legionów Polskich.
Powstanie „Kadrówki” i Legionów było możliwe dzięki stworzonej przez Józefa Piłsudskiego i jego współpracowników bazie werbunkowej opartej na Związku Strzeleckim, powstałym we Lwowie w 1910 r. i działającym do 1914 r. Przypomnijmy, że jego wychowankiem był m.in. członek ZG ZNP i późniejszy generał Wojska Polskiego Bolesław Popowicz, również legionista.
Marszałek Józef Piłsudski, honorowy członek ZNP. 152. rocznica urodzin twórcy Niepodległej
Pierwsza Kompania Kadrowa została sformowana w Oleandrach w Krakowie 3 sierpnia 1914 r., głównie z członków Związku Strzeleckiego. Wyruszyła na front 6 sierpnia nad ranem, w kierunku Miechowa (dla przypomnienia – 28 lipca 1914 r. Austro-Węgry wypowiedziały wojnę Serbii, zaczęła się I wojna światowa). W okolicach Michałowic obalono rosyjskie słupy graniczne.
Wymarsz jednostki oznaczał dla Józefa Piłsudskiego początek wojny o niepodległość. Mówił on 3 sierpnia 1914 r. tak: „Patrzę na was, jako na kadry, z których rozwinąć się ma przyszła armia polska, i pozdrawiam was, jako pierwszą kadrową kompanię”.
Według różnych szacunków stan kompanii wynosił od 145 do 168 żołnierzy. Za „Kadrówką” wyruszyły druga i trzecia kompania, jednak wyznaczonego celu, czyli Warszawy nie osiągnęły. Natomiast zajęły Kielce 12 sierpnia 1914 r. Po nieudanych próbach przebicia się do Warszawy powrócono do Krakowa, gdzie „Kadrówka” i pozostałe kompanie stały się zalążkiem Legionów Polskich utworzonych 27 sierpnia.
16 sierpnia w Krakowie powstał NKN, który stał się bazą polityczną dla odradzających się polskich sił zbrojnych. W skład tego ciała politycznego wchodziło 11 partii z Galicji i pięć z Królestwa Kongresowego – organizacja ta została uznana przez władze austriackie. Dzięki jej inicjatywie powołano do życia Legiony Polskie, na co zgodę wyraziło dowództwo austro-węgierskie na czele z arcyksięciem Fryderykiem Habsburgiem, naczelnym wodzem, który podpisał rozkaz utworzenia legionów.
Pierwsze jednostki legionowe stoczyły boje już w 1914 r. pod Laskami (23-26 października) i Anielinem (22 października). Jedną z pierwszych najkrwawszych bitew tej formacji było starcie pod Krzywopłotami (16-19 listopada), w którym udział wziął Stanisław Bytnar – ojciec Jana Bytnara i przyszły członek ZNP.
Kolejne walki miały miejsce pod Mszaną Dolną, Limanową, Marcinowicami i Nowym Sączem. W grudniu 1914 r. została sformowana I Brygada Legionów Polskich dowodzona przez Józefa Piłsudskiego. Potem, w maju 1915 r. powstały II i III brygada. Do najsławniejszych walk legionów należą bitwy pod Łowczówkiem (grudzień 1914 r.), Konarami (maj 1915 r.), słynna szarża pod Rokitną (13 czerwca 1915 r.), Jastkowem i Kamionką (lipiec i sierpień 1915 r.), czy Kostiuchnówką (5-6 lipca 1916 r.). We wrześniu 1916 r. przemianowano legiony na Polski Korpus Posiłkowy a w kwietniu 1917 r. na Polską Siłę Zbrojną.
Pod odmowie złożenia przysięgi na wierność cesarzowi niemieckiemu w lipcu 1917 r. przez większość żołnierzy I i III Brygady (tzw. kryzys przysięgowy), legiony częściowo zostały rozwiązane, kończąc tym samym pewien okres działania. Ich żołnierze zostali internowani w Beniaminowie i Szczypiornie. Sam Piłsudski został uwięziony i przewieziony do Magdeburga, gdzie przebywał do listopada 1918 r. Pozostałości legionów biły się na froncie wschodnim do lutego 1916 r., do momentu zawarcia pokoju brzeskiego przez Austrię i Prusy z Rosją. W proteście wobec jego postanowień w lutym 1918 r. część legionistów przebiła się na stronę rosyjską a reszta została internowana.
Jako element dalszej walki Józef Piłsudski utworzył Polską Organizację Wojskową (POW), która kontynuowała dzieło legionowe i miała być kadrową podstawą pod dalszy rozwój odrodzonego Wojska Polskiego. W jej składzie działał m.in. wiceprezes Związku Julian Smulikowski i wymieniony wyżej Bolesław Popowicz, członek Zarządu Głównego. Tradycja walk legionowych wpłynęła na przyszłe losy państwa i naszego Związku.
Przy tej okazji warto przypomnieć kilka nazwisk legionistów związanych z ZNP, w tym także jedno związane z samą „Kadrówką”. W dużej mierze posiłkuje się tu zapisami z bazy Żołnierze Niepodległości, stworzonej przez Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku (o legionistach z tej bazy – członkach Związku – pisaliśmy już na łamach Głosu Nauczycielskiego).
Julek w mundurze. Wspomnienia Marii Smulikowskiej z czasów walki o Niepodległą
W spisie legionistów w zawartych w bazie Żołnierze Niepodległości widnieje blisko 510 nazwisk nauczycieli. Jednak nawet Karol Makuch, sekretarz ZG Związku, nie został przedstawiony jako członek naszej organizacji. Biorąc pod uwagę fakt, że większość ówczesnych nauczycieli działała w organizacji związkowej, należy przypuszczać, że wśród wspomnianych 510 legionistów było wielu związkowców. Można przyjąć, że byli oni również wśród pozostałych żołnierzy, którzy nie zostali opisani jako nauczyciele.
Co ciekawe, Jakub Hoffman jest przedstawiony jako działacz ZNP na Wołyniu, ale brakuje adnotacji o tym, ze był nauczycielem. Natomiast Seweryn Maciszewski, żołnierz „Kadrówki”, nie widniej jako członek ZNP, chociaż był nim.
Oto nauczyciele związkowcy wśród legionistów (kilka przykładów).
>> Aleksander Józef Radoniewicz
Urodził się w 1882 r. w Krośnie, ukończył wyższy kurs nauczycielski w Tarnowie, pracował jako nauczyciel w Pilźnie, gdzie założył ognisko Związku i był jego wieloletnim prezesem.
W sierpniu 1914 r. wyruszył do Krakowa, by zaciągnąć się do Legionów Polskich. 5 września został przydzielony do 2 pułku piechoty. 29 października 1914 r. został ranny podczas walk pod Mołotkowem i dostał się do niewoli rosyjskiej. Utracił prawą stopę i leczył się w Norwegii, skąd powrócił w 1917 r. do kraju.
Po 1918 r. pracował w Pilźnie jako nauczyciel, działał w Związku, był kierownikiem Szkoły im. Władysława Jagiełły, podczas II wojny światowej był w TON, a następnie do emerytury dalej uczył. Otrzymał Krzyż Virtuti Militarii i wiele innych odznaczeń.
>> Michał Kopeć
Urodzony w 1899 r., pochodził z rodziny nauczycielskiej. Do Legionów Polskich wstąpił w 1914 r. do 1 kompani w składzie 4 batalionu i 1 pułku piechoty (I Brygada). Bił się w większości najważniejszych bitew, a pod Kostiuchnówką (4-6 lipca 1916 r.) został kontuzjowany. W styczniu 1917 r. powrócił do pułku i brygady z przydziałem do 6 kompani i II batalionu. Po kryzysie przysięgowym w lipcu 1917 r. wcielony do armii austro-węgierskiej i wysłany na front włoski, gdzie w grudniu 1917 r. ciężko ranny. Leczył się w szpitalach w Wiedniu i w Krakowie.
W czasie wojny 1920 r. pracował strukturach Komitetu Obrony Państwa. W 1921 r. rozpoczął pracę w szkole powszechnej w Polance Wielkiej (k. Oświęcimia), później w Zatorze. W 1923 r. zdał egzamin na nauczyciela szkół powszechnych, i przeniósł się do Wielkopolski, gdzie objął stanowisko kierownika szkoły powszechnej w Droszewie (pow. pleszewski). Od 1920 r. przez całe 20-lecie międzywojenne działał w Związku. Związany był też z PSL „Piast”. We wrześniu 1939 r. przebywał w Warszawie, skąd przeniósł się do rodziny żony do Kielc.
W grudniu 1941 r. powrócił do Warszawy i przystąpił do Tajnej Organizacji Wojskowej, był też członkiem TON. W 1945 r. uczestniczył w reaktywowaniu działalności ZNP. Zmarł w Szczawnicy 17 lipca 1949 r.. Odznaczony Medalem Niepodległości i Srebrnym Krzyżem Zasługi.
>> Stanisław Zygmunt Odziomek
Urodził się w 1894 r. w Sowlinach koło Limanowej. W latach 1912-1914 był członkiem Drużyny Polowej „Sokoła” w Limanowej, z którą w sierpniu 1914 r/ wyruszył by wstąpić do Legionów Polskich. Był żołnierzem 15 kompani IV batalionu 2 pułku piechoty do marca 1915 r/. Następnie służył w 10 kompani III batalionu 2 pułku piechoty II Brygady. W 1916 r. ukończył Szkołę Podoficerską przy Komendzie Grupy Legionów Polskich w Kozienicach. Po wyruszeniu na front na Wołyniu został ranny 21 czerwca 1916 r. pod Gruziatynem.
Przed odzyskaniem niepodległości działał w POW, potem służył w 2. Pułku Strzelców Podhalańskich w wojnie polsko-bolszewickiej. W 1922 r. zdał maturę w Seminarium Nauczycielskim w Starym Sączu i podjął pracę w Szkole Podstawowej w Sowlinach. W 1926 r. zdobył uprawnienia nauczyciela szkół powszechnych i rozpoczął pracę w Szkole Podstawowej w Łososinie Górnej.
Od 1928 r. był jej kierownikiem. Pracował w niej do 1969 r., był działaczem TON podczas okupacji niemieckiej, ukrywał się w Krasnem Potockim i Chomranicach. Był czynnym działaczem ZNP jeszcze w okresie międzywojennym. Pracował również w Liceum Ogólnokształcącym i Liceum Pedagogicznym w Limanowej. Uzdolniony plastycznie, pozostawił po sobie wiele prac, w tym portret Józefa Piłsudskiego.
Zmarł 1969 r. i został pochowany na cmentarzu w Limanowej. Odznaczony Krzyżem Niepodległości, Krzyżem Walecznych, Krzyżem Legionowym oraz Medalem Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości.
Wojna 1920. Gen. Bolesław Popowicz i inni członkowie Związku w wojnie polsko-bolszewickiej
>> Ludwik Waszkiewicz
Urodził się w Łodzi w 1888 r.. W 1904 r. podjął naukę w szkole miejskiej z kursami pedagogicznymi dla nauczycieli szkół elementarnych w Piotrkowie Trybunalskim, z której za udział w strajku szkolnym w 1905 r. został wydalony. Po powrocie do Łodzi kontynuował naukę na tajnych kompletach. W 1906r. został przyjęty do łódzkiej grupy Związku Młodzieży Polskiej „Przyszłość”. Po ukończeniu szkoły średniej w 1908 r. wyjechał do Krakowa, gdzie zdał egzamin maturalny w I Gimnazjum św. Anny. Następnie rozpoczął studia historyczne na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. W Krakowie wstąpił do akademickiego Stowarzyszenia „Zjednoczenie”, grupującego młodzież o poglądach narodowych.
W 1914 r. zakończył studia na UJ, uzyskując absolutorium. W lipcu 1914 r. wyjechał na leczenie z powodu choroby płuc do Szczawnicy. Jednak przerwał je i w październiku 1914 r. zgłosił się do Legionów Polskich. We wrześniu 1914 r. mianowany zastępcą komisarza w Polskiej Organizacji Narodowej w Sosnowcu, gdzie prowadził działalność werbunkową. Pod koniec 1914 r. przeniesiony do Departamentu Wojskowego NKN, sprawował funkcję referenta w biurze centralnym oddziału werbunkowego.
Od września 1915 r. do września 1916 r. pełnił służbę w 1. pułku piechoty I Brygady. Po zakończeniu służby wrócił do Łodzi, gdzie pracował jako nauczyciel historii w Seminarium Nauczycielskim, a następnie w Gimnazjum im. Mikołaja Kopernika. We wrześniu 1918 r. został członkiem Komendy Bojowej Narodowego Zjednoczenia Robotniczego, i wziął udział w akcji rozbrajania Niemców w Łodzi. Znalazł się również w składzie utworzonej 13 listopada 1918 r. przez PPS i NZR 23-osobowej Rady Robotniczej miasta Łodzi (został wybrany do prezydium Rady).
W latach 1919-1938 był posłem na Sejm Rzeczpospolitej. Podczas wojny polsko-bolszewickiej wszedł w skład Centralnego Komitetu Werbunkowego. Znalazł się również w polskiej delegacji na rokowania pokojowe w Mińsku, w trakcie których pracował w Komisji Głównej i Komisji Granicznej. Działał też w radzie miasta Łodzi a 6 września 1939 roku wszedł w skład Komitetu Obywatelskiego Miasta Łodzi.
Aresztowany pod koniec stycznia 1940 r., po zwolnieniu z aresztu przeniósł się do Warszawy, był czynny w TON oraz działał w strukturach podziemia. W trakcie Powstania Warszawskiego walczył i kierował akcją zabezpieczania magazynów Archiwum Akt Dawnych, gdzie pracował. Po upadku powstania osadzony został w obozie koncentracyjnym w Bergen-Belsen, a następnie przeniesiony do Oflagu II D Gross-Born na Pomorzu (obecnie Kłomino).
W lutym 1945 r. powrócił do Łodzi. Od roku akademickiego 1949/1950 prowadził wykłady w Instytucie Historii Uniwersytetu Łódzkiego. Od 1957 r. aż do przejścia na emeryturę w 1967 r. pracował jako kustosz w Archiwum Państwowym Miasta Łodzi i Województwa Łódzkiego. Był czynnym działaczem ZNP. Zmarł w 1976 r., pochowany na Starym Cmentarzu w Łodzi. Odznaczony m.in. Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
>> Seweryn Maciszewski
Na koniec prezentacji naszych legionistów przedstawiam znaną postać, która wzięła udział w marszu kompanii kadrowej, a mowa o Sewerynie Maciszewskim urodzonym w 1892 r. w Czarnorudce w powiecie berdyczowskim. Był uczestnikiem strajku szkolnego 1905 r.. W czasie studiów w Petersburgu (1909-1914) wstąpił do Związku Walki Czynnej. Był więziony za działalność niepodległościową.
W lipcu 1914 r. udał się do Krakowa na kurs w Oleandrach i został żołnierzem Pierwszej Kompanii Kadrowej. Wyszedł w pole 6 sierpnia 1914 r. w ramach 2 plutonu. Po pierwszej reorganizacji przydzielony jako kapral do III battalionu 1. pułku piechoty Legionów Polskich. 2 października 1915 r. dostał się do rosyjskiej niewoli (pod Bielską Wolą). Pracował jako drwal w Putiłowie w lasach jarosławskich do marca 1917 r. Udało mu się zbiec i przybyć do Warszawy, gdzie podjął studia na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Warszawskiego.
W styczniu 1919 r. kurierem MSZ do Kjowa. Po powrocie pracował jako kierownik szkoły powszechnej w Żyrardowie. Brał udział w Sejmie Nauczycielskim jako delegat z błońska i był prezesem ogniska Związku w Żyrardowie, którego był również współzałożycielem. Od lipca do października 1920 r. służył ochotniczo w 10. Dywizji Piechoty. Po zawieszeniu broni w wojnie z bolszewikami powrócił do pracy nauczycielskiej.
Po zakończeniu studiów na Uniwersytecie Warszawskim i ukończeniu Państwowego Instytutu Pedagogicznego pracował m. in. w Wydziale Oświaty Pozaszkolnej MWRiOP, wyjeżdżał z misjami pedagogicznymi do Francji i Brazylii. Był działaczem Światowego Związku Polaków. W styczniu 1935 r. mianowany został ministerialnym wizytatorem szkół, a od kwietnia tegoż roku naczelnikiem polityki oświatowej w ministerstwie.
W marcu 1938 wszedł do Rady Naczelnej Obozu Zjednoczenia Narodowego, a w czerwcu 1938 r. został kuratorem Okręgu Szkolnego w Łucku. Po odwołaniu Pawła Musioła z funkcji kuratora ZNP objął urząd kuratorski i zażegnał kryzys związany z zawieszeniem władz Związku. Na ostatnim zjeździe ZNP w Krakowie przed wybuchem wojny złożył na ręce prezydium funkcję kuratora.
W marcu 1939 r. objął stanowisko podsekretarza stanu w MWRiOP. We wrześniu 1939 r. internowany w Rumunii. Po zwolnieniu z internowania w końcu 1943 r. kierował szkolnictwem polskim w Rumunii. W sierpniu 1945 r. powrócił do kraju. Zaangażował się w działalność pedagogiczno-organizacyjną we Wrocławiu m.in. w 1947 r. zorganizował i prowadził Wyższy Kurs Nauczycielski. W 1950 r. podjął nauczanie w I Liceum Ogólnokształcącym we Wrocławiu, a 1963 r. przeszedł na emeryturę i powrócił do Warszawy, działał też w ZNP. Zmarł w 1973 r. Odznaczony Krzyżem Niepodległości.
Ta krótka ale jakże wymowna lista i życiorysy legionistów spod znaku ZNP, stanowi dowód głębokiego zaangażowania naszej organizacji ale nauczycielstwa polskiego w sprawę Niepodległej od jej zarania.
Gdy runęły kordony. Opowieść o Karolu Makuchu – legioniście, związkowcu, nauczycielu
Jakub Hoffman i Reduta Piłsudskiego
Nie może zabraknąć w tym tekście odniesień do archiwalnych wspomnień ze szlaku legionowego Jakuba Hoffmana. W Legionach Polskich był od 25 września 1914 r., służył m.in. w VI batalionie i w 2 kompani I batalionu 1 pułku piechoty. W październiku 1914 r. został ranny w wyniku uderzenia szrapnela w bitwie pod Laskami (22-26 października 1914 r .), po czym leczył się m.in. w Szpitalu Rezerwowym nr 11 w Wiedniu. Był tam odnotowany 14 marca 1915.
Po zakończeniu leczenia kontynuował służbę w polu. Kolejny raz ranny w październiku 1915 r. na Wołyniu. W kwietniu 1917 r. odnotowany jako sierżant w 7. kompani II batalionu 1. Pułku Piechoty Legionów Polskich i przedstawiony do odznaczenia austriackim Krzyżem Wojskowym Karola. Po kryzysie przysięgowym (lipiec 1917 r.) wcielony jako starszy sierżant do armii austro-węgierskiej.
Prezentowane w krótkich fragmentach wspomnienia zaczynają się 26 czerwca 1915 r. a kończą 23 czerwca 1916 r. na niedługo przed bitwą pod Kostiuchnówką. Pierwsze zapiski dotyczą pobytu w Kętach i wyjazdu (pisownia oryginalna): „Godz. 2-ga popoł. wyjazd z Kęt na Andrychów, Wadowice do Jędrzejowa […] komendantem transportu ppor. […] Szafran, zastępcą jestem ja, razem jedzie nas ludzi 31.”.
Podróż trwała do 30 czerwca 1915 r. potem 1 lipca 1915 r. „o godz. 3.15 odmaszerowaliśmy z Woli Lipowskiej […] 4.30 przybyliśmy do Woli Tarłowskiej […] Mochy (pogardliwie o rosyjskich żołnierzach – przyp. PW) mają pozycje za Tarłowem w lesie […] odparto ataki rosyjskie na całej linii […] O godz. 10 wieczór wyszliśmy z Woli Tarłowskiej w kierunku na Tarłów. Przed Tarłowem rozsypaliśmy się w tyralierę i otrzymaliśmy rozkaz: kopać wnęki […] o 11-tej w nocy silna strzelanina karabinowa, przed nami, kule karabinu maszynowego rosyjskiego dosięgły aż do nas. O godz. 12.10 w nocy trąbki zagrały do ataku […] sygnał trąbkowy zrobił szalone wrażenie”.
Dalej zapis z 2 lipca: „ O godzinie 2-giej rano opuścili Mochy swoje okopy. 2.45 marsz pospieszny za Mochami […]. Przez kolejne dni trwał pościg”.

Większość zapisów obejmuje codzienne obozowe okopowe pełne marszów i potyczek z wrogiem życie. Są też ciekawe momenty jak odnalezienie 13 lipca 1915 r. wierszyka kozaka carskiego, który pisze w nim gdzie odnajdujemy zapis” „Niech wieczyście słynie Rosji miecz i sława […] lud polski, korona niech będzie zgnębiona na Polaków męstwo niech spadnie przekleństwo”. Jak wiemy, na szczęście, tak się nie stało…
Polska wyszła z tej wojny zwycięska. Szczególnie wiara legionistów w zwycięstwo widoczna była przez całą wojnę a symbolizowała ją postać Józefa Piłsudskiego. W 1916 r. przykładem bohaterstwa legionistów była tzw. reduta nad Garbachem, zwana też Redutą Piłsudskiego, która stanowiła element ryglujący umocnień koło Kostiuchnówki. Wiosną 1916 r. umocnienia te obsadzili legioniści i nazwali redutę imieniem Piłsudskiego.
Walki o redutę opisał Hoffman w zapiskach od kwietnia 1916 r. do czerwca 1916 r. Brał w nich bezpośredni udział. Same wspomnienia mają blisko 50 stron maszynopisu, dlatego przytoczę na koniec tylko kilka zdań obrazujących grozę walk. „7 V na Reducie pod Garbachem – kompania nasza ma pogotowie, wolno spać tylko w pasach i ładownicach” – pisał. I dalej: „8 V wysadzenie i atak”, potem „strzały granatów i bomb, część naszych, część rosyjskich”, „9 V puściły Mochy jedną minę na redutę”. I tak mijały dni.
Ostatni zapis z 22 czerwca 1916 r. Hoffmana mówi „o godzinie 3-ciej salwy karabinu maszynowego na prawo od reduty. Salwy, dość silny ogień nie razem, lecz pojedynczo, w równych odstępach jak u maszyn, lecz bardzo wolne tempo. 3.30 ściągam posterunek, kładę się spać”. Tak kończy swoje zapiski wspomnień walk legionowych nasz związkowiec.
Powyższe przykłady i wspomnienia stanowią dowód na realny wkład naszej organizacji oraz nauczycielstwa w epopeję Legionów Polskich, które podobnie jak kompania kadrowa, stały się zaczątkiem odrodzonego Wojska Polskiego.
Dr Piotr Wierzbicki
pracownik Muzeum Armii Krajowej w Krakowie im. Gen. Emila Fieldorfa „Nila” w Krakowie, przewodniczący Komisji Historii i Promocji ZNP Kraków-Śródmieście, jeden z kuratorów wystawy „Rzeczpospolite partyzanckie – enklawy wolności” w Krakowie
Bibliografia
>> Fundacja Dokumentacji Czynu Niepodległościowego w Krakowie
>> Archiwum w Równem – Ukraina
>> Baza Żołnierze Niepodległości Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku
>> Archiwum Akt Nowych
>> Centralne Archiwum Wojskowe
>> E. Wojtas-Ciborska, Księga Limanowian…, cz. 1.
>> J. Cisek, E. Kozłowska, Ł. Wieczorek, Słownik Legionistów Polskich 1914-1918,
>> Józef Piłsudski o państwie i armii, t. I, Warszawa 1985
>> B. Pełka, Ludwik Waszkiewicz 1888–1976, 'Rocznik Łódzki’ 1977, T. XXII (XXV);
>> K. Rzepecki, T. Rzepecki, Sejm i Senat 1928–1933, Poznań 1928;
>> T. Rzepecki, W. Rzepecki, Sejm i Senat 1922–1927, Poznań 1928;
>> J. Majchrowski, Pierwsza Kompania…
>> Słownik biograficzny archiwistów polskich, red. M. Bielińska, I. Janosz-Biskupowa, T. 1, 1918–1984, Warszawa–Łódź 1988.
„Niech żyje Polska”. Związkowcy spod znaku ZNP i nauczyciele w powstaniach śląskich i wielkopolskim