W gminie Zawidz nie zostały wypłacone podwyżki i pensje za listopad


Z Piotrem Markiem Podlaskim, prezesem Oddziału Powiatowego ZNP w Sierpcu, rozmawia Jarosław Karpiński

Co się dzieje w Zawidzu? Dlaczego nauczyciele nie otrzymali pensji?

– Sprawa wygląda bardzo nieciekawie, dlatego że już wcześniej nie zostały wypłacone środki na podwyżki, potem za nadgodziny, a teraz pensje za listopad. Na sesji Rady Gminy Zawidz wójt nie otrzymał od radnych zgody na zaciągnięcie kredytu. Sytuacja jest jednak skomplikowana. Na terenie gminy jest pięć szkół, pan wójt chciał zamknąć dwie już w lutym. Nie udało mu się. To są małe szkoły, uczęszcza do nich po 60-100 uczniów. W październiku, po tym jak wójt nie dał podwyżek nauczycielom, spotkałem się z nim i przedstawił mi swoje stanowisko. Ale obawiam się, że w całej sprawie może chodzić o to, by skłócić nauczycieli ze sobą i zmiękczyć radnych, by zgodzili się na zamknięcie szkół. Kiedy usłyszałem, że nauczyciele nie dostali pensji, zadzwoniłem do pana wójta i poprosiłem, by poinformował nauczycieli, kiedy dostaną pieniądze, żeby udzielił im niezbędnych informacji. Usłyszałem, że to jest rola dyrektorów szkół, a nie jego. Dyrektorzy, także członkowie ZNP, zapewniają, że żadnych wytycznych od wójta nie dostali. Zamknięte koło.

(…)



Więcej – tylko w GN nr 46 (e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 46/2019: