W świecie emocji. Jak sobie z nimi radzić?


Na to, jaki styl przywiązania rozwinie dziecko, zasadniczy wpływ mają rodzice (opiekunowie). Nauczyciele z pewnością nie mogą ich zastąpić. Możemy jednak wspierać rozwój prawidłowego, bezpiecznego stylu

Wyniki wielu badań nad czynnikami kształtującymi styl przywiązania u dzieci wskazują, że szczególnie ważne dla jego kształtowania są najwcześniejsze lata życia dziecka. Badano tu zwłaszcza wpływ jakości relacji matka – dziecko i ustalono, że najistotniejszymi wymiarami matczynej opieki wpływającymi na kształtowanie się takiego a nie innego stylu są:

>> szybkie reagowanie na okazywany przez dziecko stres;

>> umiarkowana i odpowiednia stymulacja dziecka (a więc taka, która nie powoduje ani deprywacji jego potrzeb, ani przestymulowania);

>> synchronizacja w interakcji matka – dziecko;

>> ciepło i zaangażowanie w opiekę nad dzieckiem.

Stwierdzono np., że styl unikający rozwija się u dziecka na gruncie intruzywności, nadmiernej kontroli i zbyt dużej stymulacji dziecka przez rodzica, a styl lękowo-ambiwalentny – w efekcie obojętności na potrzeby dziecka i braku zaangażowania w opiekę nad nim.

Jednak, choć na rozwój stylów przywiązania u dzieci kluczowy wpływ mają rodzice, to badania pokazują, że dzieci, zwłaszcza nieco starsze, rozwijają przywiązanie także wobec opiekunów spoza grona rodzinnego – i te relacje również mają istotny wpływ na kształtowanie się stylu przywiązania dziecka. Może to mieć szczególne znaczenie właśnie dla dzieci, które nie mogą rozwinąć stylu bezpiecznego w domu rodzinnym; nawet jeśli ta relacja (np. z panią w żłobku) będzie tylko namiastką rodzicielskiej, to jednak może pokazać dziecku wartościową alternatywę i dać oparcie. To jeden z powodów, dla którego tak ważna jest stałość zatrudnienia osób pracujących w obszarze opieki nad dziećmi.



(…)

 

Magdalena Goetz

psycholożka

 

Cały tekst – GN nr 9 (e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 9/2020: