Oświata pod partyjną kontrolę! Rząd przyjął „lex Czarnek” – kontrowersyjny projekt trafi do Sejmu

Ręczne sterowanie szkołami coraz bliżej! Rząd przyjął dziś projekt „lex Czarnek”, ustawy, zgodnie z którą kuratorzy będą mogli de facto zawieszać i odwoływać dyrektorów, a rodzice zapiszą dziecko na zajęcia pozalekcyjne tylko, jeśli wcześniej zgodzi się na to kurator. Projekt trafi wkrótce do Sejmu.

„Rząd chce wzmocnić rolę kuratora oświaty, jako organu sprawującego nadzór pedagogiczny. Poprawione zostaną także warunki funkcjonowania szkół i placówek, co pozytywnie wpłynie na rozwój uczniów. Zwiększy się również świadomość uczniów i rodziców o treściach zawartych w zajęciach prowadzonych w szkole przez stowarzyszenia i inne organizacje. Decyzja o udziale dziecka w tych zajęciach będzie należała do rodziców” – tak brzmi komunikat po dzisiejszym posiedzeniu rządu, który przyjął kontrowersyjny projekt nowelizacji ustawy – Prawo oświatowe. To słynne „lex Czarnek” przygotowane przez ministerstwo edukacji.

Projekt praktycznie likwiduje autonomię szkół i podporządkowuje je kuratorom. Co zamierza zmienić MEiN?

Według projektu:

* wydawane szkołom i placówkom przez pracowników kuratorium zalecenia staną się praktycznie rozkazem do natychmiastowego wykonania pod groźbą dymisji. Jeśli dyrektor nie zrealizuje w wyznaczonym terminie zaleceń, a złożone przez niego wyjaśnienia nie spodobają się kuratorowi, to ten wystąpi „do organu prowadzącego szkołę lub placówkę z wnioskiem o odwołanie dyrektora szkoły lub placówki w czasie roku szkolnego bez wypowiedzenia”. Samorząd będzie zaś musiał zastosować się do wniosku kuratora;

* kurator będzie mógł zawiesić dyrektora praktycznie w każdej chwili. Wystarczy, że według kuratora będziemy mieli do czynienia ze „sprawą niecierpiącą zwłoki związaną z zagrożeniem bezpieczeństwa uczniów w czasie zajęć organizowanych przez szkołę”;

* kurator zyska kluczową pozycję w komisjach konkursowych na dyrektorów. Przedstawiciele kuratora będą mieli nie 3, jak obecnie, ale 5 głosów. Ponadto w komisji konkursowej znajdzie się „do 3 przedstawicieli organu prowadzącego” (obecnie jest ich po prostu 3). Z kolei rada pedagogiczna i rada rodziców będą mogły wyznaczyć do komisji po 2 przedstawicieli, a organizacje związkowe – po 1. Ale tylko pod warunkiem, że dany związek ma swoją organizację na terenie szkoły.

Kurator zatwierdzi zajęcia dodatkowe 

Przemysław Czarnek jednak nadzorowi kuratorów chce poddać nie tylko szkoły, ale też decyzje rodziców. Do tej pory to rodzice uczniów wraz z dyrektorem decydowali o tym, jakie zajęcia dodatkowe realizuje się w danej placówce i które organizacje nawiążą współpracę ze szkołą. Zgodnie z projektem MEiN, dyrektor szkoły będzie miał obowiązek – zanim wpuści taką organizację na teren szkoły – uzyskać pozytywną opinię kuratora.

W tym celu dyrektor nie później niż na dwa miesiące przed rozpoczęciem zajęć przekaże kuratorowi program zajęć oraz materiały wykorzystywane do realizacji programu zajęć, a także pozytywne opinie rady szkoły i rady rodziców. Po uzyskaniu pozytywnej opinii, dyrektor – przed rozpoczęciem zajęć – będzie musiał przedstawić rodzicom pełną informację o celach i treściach realizowanego programu zajęć, a także pozytywną opinię kuratora oświaty, pozytywne opinie rady szkoły lub placówki i rady rodziców, a na wniosek rodziców – również materiały wykorzystywane do realizacji programu zajęć. Udział ucznia w zajęciach będzie wymagał pisemnej zgody rodziców.

Protesty przeciw „lex Czarnek”

Pojawienie się wstępnego projektu „lex Czarnek” wywołało protesty w całym kraju. Pod koniec sierpnia w Gdańsku przedstawiciele samorządów, organizacji społecznych, związków zawodowych oraz stowarzyszeń nauczycielskich i oświatowych wystąpili z apelem w obronie polskich szkół. W ramach społecznej akcji Wolna Szkoła zobowiązali się też do współpracy na rzecz wolnej, demokratycznej szkoły odpowiadającej na wyzwania XXI wieku.

“Wolna szkoła! Nie partyjna!” – apel o wstrzymanie prac nad “lex Czarnek”

“Wolna szkoła! Nie partyjna!” – tak brzmi tytuł apelu. Czytamy w nim m.in.: “Dobra, przyjazna szkoła, motywująca do samodzielnego twórczego myślenia, wychowująca otwartego człowieka i współtworzona przez różne środowiska – nauczycieli, rodziców, uczniów i organizacje pozarządowe oraz władze lokalne i centralne to podstawa demokratycznego społeczeństwa. Szkoła oparta na wzajemnym szacunku, z programem odpowiadającym na wyzwania współczesnego świata. Takiej szkoły chcemy dla naszych dzieci, dla 4,6 miliona młodych Polek i Polaków!”.

Ekierka w dłoń. Symbol Wolnej Szkoły podbija media społecznościowe

“APELUJEMY o zaniechanie prac nad zmianami dewastującymi polską szkołę! APELUJEMY o szerokie konsultacje i dialog dla wypracowania programów wspierających polską szkołę, która jest w bardzo trudnej sytuacji po okresie nauki zdalnej w czasie pandemii i boryka się z wieloma wyzwaniami oraz problemami uczniów i nauczycieli” – czytamy w dokumencie.

W kampanii Wolna Szkoła udział bierze kilkadziesiąt organizacji społecznych działających na rzecz dobrej edukacji oraz Stowarzyszenie Samorządy dla Polski, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Kadry Kierowniczej Oświaty, Związek Nauczycielstwa Polskiego i Niezależny Związek Zawodowy Oświata Polska.

Kampanię wspierają: Związek Miast Polskich, najstarsza polska organizacja samorządowa skupiająca ponad 350 miast, oraz Unia Metropolii Polskich, która zrzesza 12 największych miast.

Wolna Szkoła wzywa do sprzeciwu wobec Lex Czarnek. Do dyrektorek i dyrektorów szkół w całej Polsce trafił specjalny list

ZNP: Uwaga, to centralizacja oświaty!

Według ZNP, większość zaproponowanych w „lex Czarnek” zmian narusza zakres ustrojowego podziału kompetencji organów prowadzących szkoły i wykracza zdecydowanie poza kompetencje kuratora oświaty jako organu nadzoru pedagogicznego. W przedstawionej opinii do projektu ZNP przypomniał, że opisane w ustawie – Prawo oświatowym kompetencje kuratora pozwalają mu sprawować nadzór pedagogiczny, ale nie dają mu prawa do powoływania i odwoływania dyrektorów szkół i placówek oświatowych. “Należy w tym miejscu ponownie przywołać treść art. 10 ust. 1 pkt 6 u.p.o. (ustawy – Prawo oświatowe – przyp.red.) na podstawie której to organ prowadzący, a nie kurator oświaty, wykonuje czynności w sprawach z zakresu prawa pracy w stosunku do dyrektora szkoły lub placówki” – czytamy w opinii ZNP. Podział kompetencji kuratora i organu prowadzącego jest więc w tej chwili jasny i precyzyjny.

“Tymczasem z treści projektu nowelizacji wynika, że kurator oświaty otrzymuje instrumenty prawne, które zdecydowanie wykraczają poza ustawowe kompetencje organu nadzoru pedagogicznego. Część projektowanych kompetencji kuratora oświaty wpływa fundamentalnie na ustawowe prawo organu prowadzącego odnośnie prawa do wyłonienia kandydata i powołania tej osoby na stanowisko dyrektora szkoły” – podkreślono w opinii.

ZNP: “Lex Czarnek” narusza obecny ustrój szkolny. Opinia negatywna!

Analiza projektu prowadzi do wniosku, że cała nowelizacja ma celu głównie “zwiększenie wpływu w zarządzaniu oświatą poprzez podporządkowanie kuratorom oświaty (de facto ministrowi) procesu powoływania i odwoływania dyrektorów przedszkoli, szkół i placówek”. Świadczy o tym choćby proponowany zmian komisji konkursowych, w których kurator będzie miał dominującą pozycję, co – według Związku – “należy ocenić negatywnie”. Choć samorząd w głównej mierze finansuje szkoły, to w komisji konkursowej będzie miał jedynie 3 przedstawicieli, a kurator – 5.

“Bez wątpienia wprowadzone rozwiązanie stanowi próbę scentralizowania zarządzania oświatą i powrót do rozwiązań, którym obca była idea samorządności i demokratyzacji życia szkoły, a ich wdrożenie prowadzi do odebrania organom prowadzącym i kierownictwu szkół autonomii i realnej możliwości wpływu na jakość pracy szkół i placówek” – ocenili autorzy opinii.

ZNP negatywnie ocenił m.in. pomysł, by kurator mógł złożyć do samorządu wniosek o odwołanie dyrektora, a samorząd musiał ten wniosek spełnić. Zwłaszcza, że już dziś istnieje możliwość odwołania dyrektora w trakcie roku szkolnego bez wypowiedzenia. Zdaniem Związku, kurator otrzymał “konstytutywne uprawnienie stanowiące, które dotychczas przysługiwało wyłącznie organowi prowadzącemu, który nadal jest zobowiązany do zakładania i prowadzenia szkół i placówek”. “Należy uznać, że na gruncie obecnie obowiązującego prawa taka zmiana jest całkowicie nieuprawniona. Kurator oświaty nabywa określone uprawnienia organu prowadzącego bez jednoczesnego przejęcia części jego ustawowych obowiązków w zakresie zakładania i prowadzenia jednostek systemu oświaty” – ocenił ZNP.

Obywatelski Kongres Edukacyjny: Czy szkoła przetrzyma groźne pomysły Przemysława Czarnka?

21 lipca br. odbył się zwołany przez ZNP Obywatelski Kongres Edukacyjny. Uczestniczki i uczestnicy kongresu zwrócili się do prezydenta, premiera oraz parlamentarzystów z apelem o powstrzymanie szkodliwych zmian w oświacie. „Edukacja jest naszym dobrem wspólnym. Edukacja publiczna jest również dobrem, które wszyscy współfinansujemy, a Obywatelki i Obywatele mają prawo do wyrażenia troski o edukację i oczekują, że będą mieli także wpływ na jej kształt” – czytamy w apelu do władz.

(PS, GN)