Felieton: Z tego będzie afera


Nieraz przychodziło mi do głowy, aby uczniów bardziej zdyscyplinować. A to w zakresie frekwencji, stosunku do nauki czy choćby ubioru. Liceum to przecież przedproże dorosłości, tymczasem licealiści zachowują się jak rozwydrzone dzieci. Powstrzymywała mnie jednak myśl, że z tego może wybuchnąć niezła afera.

Nie tak łatwo bowiem dzisiejszej młodzieży dokręcić śrubę. Choć włos czasem staje dęba, powstrzymuję się przed narzucaniem twardych zasad. Słyszę jednak, że nauczyciele w I LO w Rzeszowie są bardziej odważni w dyscyplinowaniu. No to mają aferę, o której usłyszała cała Polska.

Jak można było się spodziewać, uczniowie zbuntowali się przeciwko zaostrzeniu szkolnego prawa. Nie będzie dokręcania śruby – wolą bowiem, jak jest luźniej. Powiedzieli dziennikarzom, że nie chcą być traktowani jak małe dzieci. Tymczasem tak właśnie się poczuli, gdy dyrekcja wydała zarządzenie w sprawie nowych zasad ubierania. Chłopcom zakazano kolorowych spodni oraz biżuterii, a dziewczynom spódniczek i sukienek krótszych niż do połowy uda. Lista zakazów i nakazów jest bardzo długa, ale nie to jest istotne. O wiele ważniejsze jest upupienie.

(…)



Dariusz Chętkowski

Więcej – tylko w GN nr 8 (e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 8/2020: