Psychoterapia w szkole. Podróż do świata terapii poznawczo-behawioralnej


Zamiast zawstydzania Zawstydzanie dzieci niesie wiele negatywnych konsekwencji i daje jedynie pozorne rezultaty. Jak możemy osiągać pożądane efekty wychowawcze bez zawstydzania, w sposób korzystny dla rozwoju dzieci i młodzieży?

Wśród możliwych konsekwencji borykania się dzieci z uczuciem głębokiego wstydu możemy wymienić spadek poczucia własnej wartości, nieśmiałość, zahamowanie i wycofanie, trudności emocjonalne i w relacjach z innymi. Zawstydzane dziecko może cierpieć w ciszy, kierując agresję na siebie, bądź wybuchać silnymi, niepohamowanymi emocjami. Często uczy się, że ono i jego uczucia są mniej ważne niż uczucia i oczekiwania innych ludzi. Wstyd odcina je też od głębszych emocji i uczuć. Dziecko, które czuło lęk, gniew, smutek czy radość – i zachowało się zgodnie z tymi emocjami – pod wpływem zawstydzania musi teraz skupić uwagę na kolejnej emocji – wstydzie, choć jeszcze nie uporało się z tamtymi.
Zawstydzanie jest nie tylko szkodliwe, ale i nieskuteczne. Dzieci nierzadko reagują w sposób odwrotny do zamierzonego, a działając w ten sposób, możemy wręcz wzmagać i utrwalać niepożądane reakcje dziecka. Jest też niekorzystne dla rozwoju podopiecznego i relacji z dorosłym. Ten wpływ jest tym bardziej szkodliwy, im częściej dziecko tych emocji doświadcza. Ale czasem nawet pojedynczy epizod silnego wstydu może mieć niekorzystne skutki.



(…)

 

Magdalena Goetz
psycholożka

 

Cały tekst – GN nr 14 ( e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 14/ 2019: