Sonda Głosu. Chciałabym, aby do pracy przychodzili ci z pasją, charyzmą i byli godziwie wynagradzani


Protestuję i popieram protest. Robimy to dla dzieci Obserwuję nauczycieli, są zmęczeni, sfrustrowani, przytłoczeni. Pracują w kilku miejscach. Bo muszą. Obserwuję uczniów. Mogę powiedzieć o nich to samo. Borykają się z trudnościami, są zdemotywowani, nie widzą sensu.

Jestem za protestem nauczycieli. Uważam, że w szkole nie dzieje się dobrze. Myślę, że dzieje się gorzej z roku na rok. Pracuję 16. rok w szkole podstawowej i mam poczucie, że jest coraz trudniej, coraz więcej wymagań, absurdalnych, czasem wychodzących poza jakąkolwiek logikę i realne potrzeby.
Obserwuję nauczycieli, są zmęczeni, sfrustrowani, przytłoczeni. Pracują w kilku miejscach. Bo muszą. Obserwuję uczniów. Mogę powiedzieć o nich to samo. Mają realizować podstawę programową, a borykają się z poważnymi trudnościami w relacjach społecznych, są zdemotywowani, nie widzą sensu. To są historie dnia codziennego. Wymagające natychmiastowego działania ze strony dorosłych. Nie tylko szkoły. Reforma nie może przysłonić prawdziwych potrzeb dzieci i młodzieży. Nie mogę pominąć rodziców, oni też mają bardzo zindywidualizowane oczekiwania, czasem są to swoiste roszczenia. Dostrzegam tu pewien paradoks przenoszenia odpowiedzialności za wychowanie na grunt szkoły. Z tym mierzymy się na co dzień. Marzę o konstruktywnej współpracy polegającej na zaufaniu.



(…)

 

Katarzyna Nowak-Zawadzka

Nauczyciel Roku 2015, pedagog szkolna

 

Więcej – tylko w Głosie! (nr 14, e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 14/ 2019: