Felieton. Już szykują kamery?


Gramy w brydża i rozmawiamy o strajku w oświacie. Nie dla idiotów, prawda? Mój partner, lekarz, martwi się, że nie jesteśmy przygotowani na ataki, jakie wtedy na nas spadną. Nadejdą chwile trudne – mówi – podczas których będziecie oskarżani o zbrodnie. Czy wytrzymacie – pyta – gdy o nauczycielach będą mówić straszne rzeczy? Gdy naślą na was policję?

Czy to będą tylko puste słowa? Wasi przeciwnicy staną na głowie, aby znaleźć nauczycielską czarną owcę, a potem jej winy przypisać całemu środowisku. Ofiarą ataku może być każdy, także ty. Czekają was bowiem prowokacje. Chociażby propozycja korzyści za wybór określonego podręcznika dla klasy. Konkretna kwota za skorzystanie z usług danego biura podróży, gdy chcecie jechać z uczniami na wycieczkę. Może dodatkowe lekcje – płatne z kieszeni rodzica – dla twojego ucznia, który bardzo boi się egzaminów i tylko ty możesz mu pomóc. Czy odmówisz potrzebującemu, gdy tak pięknie prosi i dobrze płaci?

(…)

Cały felieton – tylko w Głosie (nr 9, e-wydanie)



Dariusz Chętkowski



Pozostałe artykuły w numerze 9/2019: