Nauczyciele jak urzędnicy państwowi? To byłoby ograniczenie autonomii


To ucieczka od prawdziwych problemów Z dr. Maciejem Jakubowskim, prezesem Fundacji Evidence Institute, byłym wiceministrem edukacji, rozmawia Jarosław Karpiński

Czy wyobraża Pan sobie taką zmianę w statusie zawodowym nauczyciela, która sprowadzałaby się do „zapisania” nauczycieli do korpusu służby cywilnej i zrobienia z nich urzędników?
– Jestem zaskoczony tym pomysłem. Myślę, że jest to kolejna ucieczka przed dyskusją o prawdziwych problemach środowiska, czyli przede wszystkim o wynagrodzeniach i profesjonalizacji tego zawodu. Moim zdaniem nauczycieli należy bardziej porównywać z lekarzami niż urzędnikami. Powinni sami sobą zarządzać, a nie być częścią służby cywilnej. Chyba nikt, komu zależy na dobrej edukacji, nie chce, żeby nauczyciele byli biurokratami, urzędnikami, tylko żeby byli profesjonalistami. Specyfika tego zawodu jest zupełnie inna niż urzędników. Dość wspomnieć kwestie regulacji godzin pracy czy agendę zadań. Nie uciekniemy od tego w tej dyskusji.



(…)

 

Cała rozmowa – GN nr 21 (e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 21/2019: