Zdalne lekcje: uczniowie w szkole, nauczyciel w domu


Z Małgorzatą Chełchowską, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 14 z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Armii Krajowej w Tychach, rozmawia Katarzyna Piotrowiak

To chyba wielki stres otwierać szkołę w czasie pandemii. A może emocje już opadły, skoro rząd luzuje obostrzenia? Noszenie masek odbiera Pani jako zalecenie, obowiązek, a może… obowiązkowe zalecenie?

– Rzeczywiście, trudno się czasem rozeznać w tych przekazach. W szkole jednak musimy się trzymać wytycznych i logicznych rozwiązań. Jako dyrektor szkoły nie mogę sobie pozwolić na niepewność i nieprzemyślane decyzje. Wszystko może się zdarzyć, dlatego staramy się przewidzieć wszelakie możliwe scenariusze. Staramy się realistycznie podchodzić do naszej sytuacji, jednak i tak niektórzy rodzice odebrali to jako… straszenie.



(…)

 

Cała rozmowa – GN nr 23-24 (e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 23-24/2020: