MEiN policzyło koszty podniesienia pensum. Widać, kto za to zapłaci…


Oferowane nauczycielom przez MEiN podwyżki po uwzględnieniu licznych oszczędności na tej grupie zawodowej nie zrekompensują nawet zwiększonego pensum. Realnie oznaczają spadek wynagrodzeń w oświacie.

W przesłanym 27 września br. do partnerów społecznych przez MEiN obszernym materiale na temat propozycji zmian w Karcie Nauczyciela znalazły się wyliczenia dotyczące kosztów tej operacji. Otóż podwyżki wynagrodzeń (po podniesieniu pensum o cztery godziny i wprowadzeniu ośmiu godzin pracy na potrzeby szkoły) mają wejść w życie 1 września 2022 r.

W 2022 r. operacja ta ma kosztować – jak przyjmuje MEiN – 2,6 mld zł (od września do grudnia 2022 r.). Samorządy będą natomiast musiały znaleźć ok. 500 mln zł na pokrycie wyższych wynagrodzeń nauczycieli przedszkoli, które nie są finansowane z subwencji oświatowej. W 2023 r. koszt podwyżek ma wynieść niecałe 5,9 mld zł plus 1,6 mld zł dodatkowych kosztów dla samorządów.

(…)



PS

Chcesz wiedzieć więcej? Czytaj Głos Nauczycielski (nr 39, e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 39/2021: