NIK miażdży reformę Zalewskiej. Bruksela to ucieczka, a nie nagroda


Lekcje rozpoczynające się o 7 rano, prawie czterogodzinne okienka, ostatnie zajęcia o 18, przeładowane programy i plany zajęć – taki obraz polskiej szkoły pozostawiła przed wyjazdem do Brukseli minister Anna Zalewska

W jakim stanie zostawia oświatę Zalewska po czterech latach w MEN? Odpowiedzi na to pytanie udzieliła Najwyższa Izba Kontroli w obszernym, liczącym ponad 100 stron raporcie „Zmiany w systemie oświaty”. Niestety, nie jest to lektura optymistyczna.

– Reforma edukacji jest przemyślana, odpowiedzialna, w dodatku policzona – zapewniała Zalewska w październiku 2016 r. przedstawicieli związków zawodowych. W rzeczywistości nic nie zostało przemyślane, a już na pewno nie policzone. Raport NIK przypomina odbicie w lustrze obietnic składanych przez szefową MEN przez ostatnie cztery lata – wszystko wyszło odwrotnie, niż słyszeliśmy w zapowiedziach. Co NIK skwitowała jednym zdaniem: Minister Anna Zalewska nierzetelnie przygotowała i wprowadziła zmiany w systemie oświaty.

(…)



Piotr Skura

Więcej – tylko w Głosie nr 22 i w e-wydaniu



Pozostałe artykuły w numerze 22/2019: