Wybory. Jak poszło kandydującym nauczycielom? Kogo zobaczymy w Sejmie?


W Sejmie IX kadencji w ławach poselskich na sali plenarnej już niedługo będzie można wypatrywać Katarzyny Kretkowskiej, nauczycielki w Zespole Szkół Handlowych w Poznaniu, członkini ZNP.

Katarzyna Kretkowska kandydowała do Sejmu z poznańskiej listy SLD (Lewicy), z trzeciego miejsca. Nauczycielka przekonała do siebie 16 061 wyborców, uzyskała świetny, drugi wynik na liście i otrzymała mandat posłanki.

Nauczycieli członków ZNP można było jednak w minionych wyborach parlamentarnych szukać na wielu listach w całym kraju. Choć nie udało im się dostać do Sejmu, to wielu może pochwalić się dobrymi wynikami, w przypadku niektórych tak dobrymi, że „otarli się” o parlament. Gratulujemy!

Prof. Marcin Gołaszewski, nauczyciel akademicki i członek ZNP na Uniwersytecie Łódzkim, startując w Łodzi (okręg nr 9) z listy KO z piątego miejsca otrzymał 13 253 głosów. Do uzyskania mandatu zabrakło mu 170 głosów.

W podobnej sytuacji znalazł się Artur Ostrowski, nauczyciel i członek ZNP startujący z listy SLD (Lewicy) w okręgu nr 8 (Piotrków Trybunalski). Choć otrzymał 11 518 głosów, to jednak do Sejmu się nie dostał. Gdyby cała lista uzyskała nieco lepszy wynik, to drugi mandat przypadłby właśnie Arturowi Ostrowskiemu, który ma już doświadczenie parlamentarne.

Startujący z listy SLD (Lewicy) w okręgu nr 40 (Koszalin) Jerzy Kotlęga, były kurator oświaty, nauczyciel akademicki i członek ZNP, przekonał do siebie 8113 wyborców i też mu niewiele zabrakło, by zasiadł w Sejmie.

Szereg nauczycieli może pochwalić się wynikiem lepszym niż wielu innych kandydatów startujących z tej samej listy.

(…)

Piotr Skura

Więcej – Głos Nauczycielski nr 43  (e-wydanie)





Pozostałe artykuły w numerze 43/2019: