Nauczyciele z TON. Przetrwaliśmy dzięki nim


Za prowadzenie tajnego nauczania groziła śmierć. Natychmiastowa – rozstrzelanie lub śmierć w męczarniach, w obozie koncentracyjnym. Brak tajnego nauczania także oznaczałby śmierć. Śmierć narodu. Nauczyciele ze Związku Nauczycielstwa Polskiego wiedzieli, że bez tajnej oświaty naród nie przetrwa. Dlatego nie mogli zrezygnować ze swojej misji, nie odłożyli książek i zeszytów, gdy wokół trwało piekło i szalał terror. Byli przekonani, że tych barbarzyńskich czasach tym bardziej muszą bronić resztek cywilizowanego świata: książek, wiedzy, rozumu, godności, podstawowych ludzkich wartości.

„Okupant, chcąc unicestwić naród, dąży do zagłady jego kultury duchowej i materialnej. Aby ten cel osiągnąć morduje i więzi tysiące nauczycieli, uczonych, artystów, wywozi młodzież, dezorganizuje szkolnictwo powszechne, wyniszcza nędzą nauczycieli, usuwa z programu szkół powszechnych najważniejsze przedmioty, a program języka polskiego zniekształca. (…) Spustoszenie moralne jest tylko uzupełnieniem niszczenia fizycznego, masowych rozstrzeliwań, tortur w obozach, systematycznego wygładzani kraju. Mimo to naród trwa i walczy” – głosiła Odezwa Tajnej Organizacji Nauczycielskiej wydana latem 1942 r.

Niebawem miał się rozpocząć już czwarty rok szkolny w warunkach okupacji. Przywódcy TON pisali w odezwie, że wieści z frontów II wojny światowej wskazują na załamanie się siły uderzeniowej armii niemieckich wszędzie tam gdzie trwały walki z aliantami. „Fakt, ze godzina tryumfu jest już bliska, nie tylko nie zwalnia nas od obowiązku prowadzenia dalszej walki, ale, przeciwnie, wymaga tym większego wysiłku” – stwierdzali członkowie Centralnej Piątki stojącej na czele TON.

Zygmunt Nowicki i jego współpracownicy przypominali więc najważniejsze zadania polskich pedagogów pracujących w okupacyjnych warunkach: ocalić kulturę narodową; wykorzystać istniejące oficjalnie szkoły do prowadzenia w sposób tajny prawdziwej edukacji, przekazując uczniom zakazaną przez Niemców wiedzę; prowadzić tajne nauczanie na kompletach; wspierać podziemne polskie życie kulturalne; chronić młodzież przed wywózkami na roboty; organizować pracę samokształceniową wśród nauczycieli. I wreszcie: utrzymywać żywy kontakt z ośrodkami ruchu niepodległościowego i oddziaływać przez nie na społeczeństwo.

(…)

Jakub Rzekanowski

 

Więcej – Głos Nauczycielski nr 43  (e-wydanie)





Pozostałe artykuły w numerze 43/2019: