CKE podała wyniki egzaminacyjne „podwójnego rocznika”


Uczniowie trzecich klas gimnazjów i ósmych klas szkół podstawowych poznali 14 czerwca br. wyniki swoich egzaminów. Minister Piontkowski się z nich cieszy. Ma powód?

– Egzaminy poszły po prostu dobrze, to dobra informacja. Gratuluję uczniom, chciałbym też podziękować tym wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że egzaminy odbyły się zgodnie z harmonogramem: dyrektorom, nauczycielom i wolontariuszom, którzy nie opuścili uczniów – ocenił minister edukacji Dariusz Piontkowski.

– Egzaminów ósmoklasisty i gimnazjalnego nie da się porównać. Miały inną strukturę, na przykład egzamin ósmoklasisty z polskiego sprawdzał nową podstawę programową, zwracaliśmy więc uwagę na retorykę i znajomość lektur. Aż 70 proc. zadań to były zadania otwarte. To istotna różnica w stosunku do egzaminu gimnazjalnego – dodał wiceminister edukacji Maciej Kopeć.

Czy rzeczywiście, jak stwierdził minister Piontkowski, egzaminy poszły tak świetnie?

Debiut ośmoklasistów

Egzamin ósmoklasisty został przeprowadzony po raz pierwszy. To wstępne podsumowanie pierwszego etapu PiS-owskiej reformy systemu oświaty i wydłużenia kształcenia w szkole podstawowej o dwa lata. Do egzaminu przystąpili uczniowie, którzy od dwóch lat kształcili się zgodnie z nową, niestety krytykowaną przez ekspertów i zmiażdżoną ostatnio w raporcie NIK, podstawą programową stworzoną pod egidą Anny Zalewskiej. Uczniowie, rodzice i nauczyciele narzekali, że podstawa jest przeładowana, że wtłoczono w dwuletni cykl kształcenia materiał z trzyletniego gimnazjum, że przywrócono konieczność uczenia się na pamięć.

Oto średnie wyniki uczniów na egzaminie ósmoklasisty:

>> język polski – 63 proc.,

>> matematyka – 45 proc.,

>> język angielski – 59 proc.,

>> język niemiecki – 42 proc.

(…)



Piotr Skura

Więcej – tylko w Głosie nr 25 i w e-wydaniu



Pozostałe artykuły w numerze 25/2019: