Historia i teraźniejszość zaszkodzi edukacji historycznej


Związek sprzeciwia się pomysłowi MEiN stworzenia przedmiotu historia teraźniejszość. Zmiany te są „pomysłem nieprzemyślanym, niezrozumiałym, wręcz szkodliwym dla edukacji historycznej i obywatelskiej”

Związek Nauczycielstwa Polskiego przesłał do resortu Przemysława Czarnka opinię na temat zmian w podstawie programowej do szkół ponadpodstawowych. Chodzi o wprowadzenie do tych szkół przedmiotu historia i teraźniejszość, który zastąpi WOS na poziomie podstawowym oraz częściowo historię.

Jak planuje MEiN, HiT wejdzie do szkół ponadpodstawowych od:

>> roku szkolnego 2022/2023 – w klasie I liceum ogólnokształcącego, technikum, branżowej szkole I stopnia, a w latach następnych – w kolejnych klasach tych. szkół;

>> roku szkolnego 2025/2026 – w pierwszym semestrze I klasy branżowej szkoły II stopnia, który rozpoczyna się 1 września 2025 r. lub 1 lutego 2026 r., a w latach następnych również w kolejnych klasach i semestrach tej szkoły.

Opinia Związku na temat proponowanych przez MEiN zmian w podstawie programowej jest negatywna.

 

Wyłączają krytycyzm

„Uzasadnieniem naszego stanowiska są napływające do Związku liczne opinie nauczycieli historii i wiedzy o społeczeństwie, według których wprowadzenie nowego przedmiotu jest pomysłem nieprzemyślanym, niezrozumiałym, wręcz szkodliwym dla edukacji historycznej i obywatelskiej młodego pokolenia. Nauczyciele podkreślają, że projekt wbrew opinii autorów nie budzi zainteresowania przeszłością i nie dostarcza wiedzy na temat najważniejszych wydarzeń i najwybitniejszych postaci z dziejów Polski, gdyż dobór treści ma charakter wybiórczy bez bezstronnego kryterium selekcji” – czytamy w stanowisku Związku.



(…)

 

Piotr Skura

 

Cały tekst – GN nr 3/2022



Pozostałe artykuły w numerze 3/2022: