WOS w wersji Czarnka ma ukształtować wyborcę PiS


Celem kształcenia na lekcjach WOS na poziomie rozszerzonym ma się stać m.in. upowszechnianie „ducha Ewangelii w obyczajach”. Uczniowie nie poznają swoich praw, ale dowiedzą się, że najbardziej moralną siłą jest PiS

W grudniu ub.r., jeszcze przed świętami, ministerstwo edukacji przedstawiło projekt rozporządzenia zawierającego poprawioną podstawę programową dla szkół ponadpodstawowych z historii, a także podstawę do nowego przedmiotu – historia i teraźniejszość (pisaliśmy na ten temat w GN nr 1-2 z 5-12 stycznia br.). HiT ma zastąpić wiedzę o społeczeństwie na poziomie podstawowym, a także przejąć część godzin zarezerwowanych na historię.

WOS ze szkół średnich wprawdzie nie zniknie, ale stanie się przedmiotem tylko dla wybranej grupy uczniów. Wiedzę o społeczeństwie poznają tylko ci uczniowie, którzy wybiorą ten przedmiot na rozszerzeniu. Dla wielu będzie to jednak trudny wybór, bo charakter przedmiotu znacząco się zmieni. Ministerstwo edukacji postanowiło

 

wywrócić do góry nogami

listę zagadnień, jakie nauczyciele poruszą na lekcjach z młodzieżą. Przedmiot straci jednocześnie swój pluralistyczny i w miarę bezstronny charakter. Autorzy podstawy nawet nie ukrywają, że celem nauczycieli będzie ukształtowanie poglądów uczniów pod zapotrzebowanie i ideologię partii rządzącej.



(…)

 

Piotr Skura

 

Więcej – GN nr 3/2022



Pozostałe artykuły w numerze 3/2022: