Dyrektorzy z Dębna. Przyczynek do dziejów szkolnictwa na Ziemiach Odzyskanych


Nauczycielska emerytura może być twórcza. Udowodnił to Andrzej Dobrowolski, od pięciu lat na emeryturze, w latach 2006-2015 dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 im. J. Słowackiego w Dębnie. Wydał właśnie pracę „Dyrektorzy LO w Dębnie w latach 1945-1980”.

Chociaż publikacja nie jest obszerna (60 stron tekstu plus 20 stron ilustracji), to autor przy jej pisaniu wykonał benedyktyńską pracę.

Pierwszym dyrektorem Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego w Dębnie był w latach 1945-1951 Józef Fornagiel (ur. 1892 r.). W II RP uczył m.in. greki i łaciny w Gimnazjum im. Jana III Sobieskiego w Wejherowie. A po wojnie przyjechał do Dębna i zaangażował się w organizowanie szkolnictwa w mieście. „Początki były bardzo trudne. Nie było mebli, ławek, książek, nauczycieli, pomocy naukowych” – podkreśla w swojej książce Andrzej Dobrowolski. Ale kariera dyrektorska Józefa Fornagiela miała smutny finał. W roku szkolnym 1950-1951 bezpieka wykryła w liceum tajną organizację młodzieżową, uznaną za antypaństwową. Wojskowy Sąd Rejonowy w Szczecinie skazał kilku uczniów na dwa – trzy lata więzienia. Józef Fornagiel zmarł w pierwszym dniu rozprawy 9 października 1951.

(…)



Witold Salański

Więcej  – GN nr 40-41 (e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 40-41/2020: