Pełnym głosem. POWER! Silni, bo zjednoczeni


Był strajk – są trwałe, mam nadzieję, że bardzo trwałe efekty tego trzytygodniowego protestu w polskiej oświacie. To był największy, najbardziej masowy i najdłuższy strajk od 30 lat. Największy nie tylko w oświacie, ale ogólnie największy protest pracowniczy w Polsce od lat 80. I nikt tego nam, strajkującym i popierającym ten strajk, nie odbierze. Nikt tego nie zakrzyczy, nie przykryje hejtem i fałszem. Nie dajmy sobie tego odebrać, chociaż po strajku wielu z nas jest trudno, bardzo trudno, także z powodu utraconych zarobków.

Zawieszenie strajku – zawieszenie, bo nie jest to koniec protestu – część uczestników tej akcji odebrała jako upadek nadziei na zmiany, na poprawę swojego losu, na odzyskanie godności. Zawód wielu strajkujących był silny, bo spotkali się z murem obojętności po stronie rządzących, z manipulacjami, oszczerstwami, z wielką presją czy wręcz szantażem. Ale jeśli na chłodno spojrzymy na historię walk pracowniczych, to niewiele było strajków, które zakończyły się natychmiast wygraną, całkowitym zwycięstwem. Każdy strajk jest etapem w drodze do zwycięstwa. Nawet podpisanie porozumienia z władzą w świetle jupiterów nie daje gwarancji pełnego sukcesu.



(…)

 

Jakub Rzekanowski

 

Cały komentarz – GN nr 18-19 (e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 18-19/2019: