Matury. Fałszywe alarmy bombowe


„W czasie strajku nauczyciele byli upokarzani, teraz – po zawieszeniu strajku m.in. z powodu przyjętej w trybie nadzwyczajnym nowelizacji prawa oświatowego dotyczącego klasyfikowania maturzystów – padają pod ich adresem plugawe insynuacje” – oświadczył Związek Nauczycielstwa Polskiego.

„Za takie uważamy wypowiedzi wiceministra kultury Jarosława Sellina i kurator oświaty Barbary Nowak łączące alarmy bombowe ze strajkiem nauczycieli” – czytamy w komunikacie ZNP. To reakcja na słowa małopolskiej kurator o „akcjach strajkowych:”, „metodach, które stosują terroryści”, „ataku na bezpieczeństwo dzieci” i „planie destabilizacji Państwa Polskiego” (wszystko to w jednej wypowiedzi). Natomiast Jarosław Sellin stwierdził w kontekście alarmów bombowych, „że część nauczycieli sygnalizowała, że jest zainteresowana tym, żeby się nie udały matury”.

(…)



DK

Więcej – tylko w Głosie nr 20 i w e-wydaniu



Pozostałe artykuły w numerze 20/2019: