Najbliższe tygodnie to czas, gdy edukacja odbywać się będzie w troszkę inny sposób. To, że szkoły są zamknięte, wcale nie znaczy, że nie można teraz zdobywać nowej wiedzy. Oczywiście, że można!

Jak grzyby po deszczu powstają platformy edukacyjne do nauki każdego przedmiotu z łatwym, bezpłatnym dostępem dla każdego ucznia, niezależnie od poziomu nauczania. Korzystajcie z nich, jeżeli tylko możecie. Cieszę się również z faktu, że nauczyciele także działają, tworzą i nagrywają lekcje online, aby każdy uczeń mógł poczuć się jak w szkole. Sama znam wielu takich cudownych belfrów, którzy już lada dzień wystartują ze swoimi lekcjami w wirtualnej klasie, i prawdę mówiąc, już się nie mogę doczekać tych lekcji.

A ja? Czy też przygotuję takie lekcje? Pewnie tak. Jestem TIK-owym nauczycielem i korzystam z dobrodziejstw nowoczesnej technologii, dlatego przygotowanie lekcji online nie stanowi dla mnie większego problemu, ale… pomyślałam o czymś zupełnie innym. Co, jeżeli uczeń nie ma stałego dostępu do komputera i internetu? W wielu domach oczywiście komputery są, ale różne wiekowo i mniej lub bardziej wydolne. Czasami komputer jest jeden, a dzieci w domu – dwójka, trójka, czwórka, a do tego są jeszcze rodzice. Czasami też jest problem z internetem w domu – niby jest, ale zasięg czasami słaby. W dużych miastach jest inaczej niż w mniejszych miejscowościach czy na wsi. Dlatego ja chciałabym zaproponować moim uczniom oddech od komputera…

 

Co proponuję? Zaraz o tym napiszę…

Konfucjusz kiedyś powiedział: „Powiedz mi, a zapomnę. Pokaż, a zapamiętam. Pozwól mi zrobić, a zrozumiem”.

Czy uczeń może osiągnąć sukces edukacyjny, ucząc się w domu?

Oczywiście, że tak.

Uczeń sam powinien chcieć: poszerzać swoją wiedzę, poszukiwać i odkrywać nieznane zagadnienia, rozwijać własne zainteresowania, doskonalić posiadane umiejętności, gromadzić własne doświadczenia, rozwiązywać problemy, rozwijać własne pomysły i kreatywne myślenie. Nauczyciel ma być wsparciem dla ucznia i motywować go do osiągnięcia tego sukcesu.

(…)

Joanna Gadomska*

 

Więcej – GN nr 13 (e-wydanie)

Pozostałe artykuły w numerze 13/2020:

• Felieton. Unieważniam wczorajszą decyzję
• Pełnym głosem. Najważniejszy egzamin
• Stan epidemii. Zajęcia stacjonarne w szkołach zawieszone do 10 kwietnia br.
• Jeszcze o wynagrodzeniu w czasie przestoju. Jakie wypłaty otrzymają nauczyciele?
• Chciałbym ponieść Zakon Feniksa w świat
• Jak szkoły mają uczyć w epoce koronawirusa? MEN opublikowało nowe przepisy
• Khan Academy to jedno z najlepszych narzędzi do nauki online, także w Polsce ma swoją markę
• E-nauka na północy Europy. Jak sobie radzą inne kraje?
• Dyrektor na kwarantannie: żadna platforma edukacyjna nie zastąpi lekcji
• Nauka w erze koronawirusa: uwierzmy w rozsądek dzieci
• Kujawsko-Pomorska e-Szkoła – pierwszy taki projekt w kraju
• Zdalna nauka w czasach pandemii? Spróbujcie – to się da zrobić
• Koronawirus w natarciu: zbadamy nastroje Polaków
• Poradnik. W świecie emocji. Jak sobie z nimi radzić?
• Awans zawodowy. Przygotowanie do spotkania z komisją
• W trosce o ludzi pochodzących z migracji
• Casus. Przekształcanie i wypowiadanie umów pracowników administracyjnych szkół
• Kadry w oświacie. Praca w gospodarstwie a staż