Felieton. Znowu ja?


Chyba się starzeję – to mój trzeci rok pracy i zaczynam zadawać (na razie) sobie pytania, których wcześniej nie zadawałem. Niedawno okazało się, że wicedyrektorka, przewodnicząca zespołu przedmiotów ścisłych, i ja mamy przygotować sprawdzian dyrektorski. Dyrektor zarządził, a wy – żuczki – róbcie.

Nie miałbym z tym problemu, gdyby nie to, że już wcześniej czułem się obłożony pracą w różnych zespołach, a sprawdzianu nie zauważyłem w wykazie prac zespołów, który został nam przedstawiony na jednej z sierpniowych rad.

Na początku, owszem, wyraziłem swoje zdziwienie nowym obowiązkiem, ale potem ochoczo wziąłem udział w burzy mózgów. I to chyba mój największy błąd. Wydaję się zbyt entuzjastyczny i zespół zarządzający szkołą uznaje – jak mniemam – że dodatkowe obowiązki to dla mnie przyjemność.



(…)

 

Dariusz Żółtowski

nauczyciel języka polskiego

 

Więcej GN nr 42-43 (e-wydanie)

 



Pozostałe artykuły w numerze 42-43/2020: