Do 7 grudnia br. nauczyciele mogą kupować sprzęt niezbędny do zdalnych lekcji i czekać, aż państwo zrefunduje im do 500 zł wartości zakupów. Na więcej liczyć nie mogą, ponieważ… we wrześniu br. otrzymali podwyżki
– Przekazujemy kolejne ok. 300 mln zł, tym razem na refundację zakupu sprzętu niezbędnego do efektywnej nauki zdalnej. Tylko w tym roku mamy już ok. 1 mld zł przeznaczonych ze środków rządowych na wsparcie zdalnej nauki – chwalił rządowe działania minister edukacji i nauki 18 listopada br., gdy podpisywał nowelizację tzw. specrozporządzenia covidowego*.
To właśnie w tym dokumencie znalazły się przepisy o przyznaniu nauczycielom (nie wszystkim!) refundacji części kosztów prowadzenia zdalnej nauki – zakupu sprzętu, oprogramowania lub szybkiego internetu (szczegóły – niżej).
Ważne!
Ponieważ rozporządzenie weszło w życie 20 listopada br., to nauczyciele mogą ubiegać się o dofinansowanie już teraz. Nie obowiązuje tu jednak zasada „kto pierwszy, ten lepszy”. Rząd uruchomi środki w grudniu, a nauczyciele mogą się ich spodziewać na kontach w okolicy Świąt Bożego Narodzenia (najpóźniej 31 grudnia).
Głos pyta, minister odpowiada…
Minister Przemysław Czarnek mówił o 1 mld zł przeznaczonym na wsparcie nauki zdalnej, ale nauczyciele dostaną tylko 1/3 tej kwoty. Refundacja w wysokości do 500 zł na zakup sprzętu, programów bądź szybkiego internetu w sumie kosztować będzie maksymalnie 300 mln zł. Pozostałe ok. 700 mln rząd wydał na zakup laptopów i tabletów dla szkół.
– To nie są środki, które całkowicie rozwiązują problem zdalnej nauki. Ale na dziś to właśnie tak wygląda – przyznał szef MEN. To wiemy i my…
Na pytanie Głosu Nauczycielskiego, czy w razie konieczności prowadzenia przez nauczycieli zajęć zdalnych także w pierwszych miesiącach 2021 r. MEN planuje po raz drugi zrefundować nauczycielom część kosztów tego przedsięwzięcia, Przemysław Czarnek odparł: – Jeśli nauczanie zdalne będzie musiało być kontynuowane w przyszłych miesiącach, to wówczas nie będziemy ustawać w wysiłkach, by zwiększać efektywność zdalnego nauczania.
Niestety, o konkretach nie wspomniał.
(…)
Piotr Skura
Cały tekst – tyllko w Głosie (nr 48-49, e-wydanie)
Pozostałe artykuły w numerze 48-49/2020:
- Pełnym głosem. Pokazówka
- Felieton. Kocham pana, panie władzo
- Pandemia. Premier otwiera galerie handlowe, szkoły zamknięte co najmniej do 18 stycznia
- Sejm zmienił przepisy dyscyplinarne w Karcie Nauczyciela. Ustawa w Senacie
- Minister Czarnek zapowiada podwyższenie nauczycielom pensum!
- Wyższe pensum to więcej pracy bez godnego wynagrodzenia i bezrobocie dla wielu
- Wywiad tygodnia. Nasze prognozy się sprawdzają. W sierpniu nas nie posłuchano i wszystkich wysłano do szkół po wakacjach
- PAN: W nowej strategii testowania należy badać m.in. nauczycieli
- Egzaminy w 2021 r. na wyjątkowych zasadach. Co się zmieni?
- Promocja. Wysokość wpłat do PPK zależy od uczestnika tego programu
- Felieton. Pandemiczne egzaminy próbne
- Cała armia artystów pozostaje bez pracy, ale należy pomagać z głową
- Dyrektor szkoły podstawowej: ciągle nie wiemy, czy uczeń ma obowiązek włączania kamery i mikrofonu
- Diagnosta pedagogiczny: część uczniów została systemowo wykluczona Skazani na porażkę?
- Felieton. Zostań harcerzem albo naucz się sam
- Felieton. Wyższa Szkoła Kreatywności
- Dawcą krwi jestem od dwóch lat. Żyjemy w czasach, w których należy sobie pomagać
- Opieka psychiatryczna nad dziećmi i młodzieżą w kryzysie. Minister zdrowia obiecuje zmianę strategii
- Co to znaczy być Polakiem w południowej Brazylii
- Sprawdzam! Edukacja oparta na dowodach
- O głosie w Głosie. Cykl dla zachrypniętych nauczycieli
- Awans zawodowy. Na gorąco – poawansowe refleksje nauczycieli…
- Awans zawodowy. Kontraktowy rozpoczyna staż – krok po kroku
- Pożeracze Smutków – to już finał naszego projektu. A jak się zaczęło?
- Casus. Warunki konieczne do przyznania odpraw i wcześniejszej nagrody jubileuszowej
- Pytania do eksperta. Czas trwania zajęć nauczyciela wspomagającego