Pożeracze Smutków – to już finał naszego projektu. A jak się zaczęło?


Projekt Pożeracze Smutków zaczął się od dziewcząt z klasy VII i VIII i mogę śmiało powiedzieć, że jako zespół uszyłyśmy już ok. 100 poduszkostworów. Podczas zamknięcia wywołanego pandemią również nie próżnowałyśmy

Zaczęło się od pomysłu wskrzeszenia akcji szycia poduszek dla oddziałów dziecięcej onkologii, przeprowadzonej jeszcze w gimnazjum. Ciągle podpytywałyśmy naszą opiekunkę panią Martę Florkiewicz-Borkowską o możliwość ponownej realizacji projektu, i tak właśnie znalazłyśmy się w salce po lekcjach z paczkami pełnymi kolorowego polaru, filcu, nici czy pluszu.

Mogłyśmy pozyskać je i realizować projekt w ramach programu grantowego #EdukacjaInspiracja realizowanego przez Fundację Szkoła z Klasą oraz Fundacją EFC. Pozyskałyśmy grant w wysokości 3,5 tys. zł. Projekt Pożeracze Smutków zaczął się od dziewcząt z klasy VII i VIII i mogę śmiało powiedzieć, że jako zespół uszyłyśmy już ok. 100 poduszkostworów. Oczywiście początki łatwe nie były – musiałyśmy dużo ćwiczyć ściegi, aby nasze pożeracze były ładne i trwałe, a inspiracje do kolejnych poduszek czerpałyśmy z bajek i kreskówek czy mediów takich jak Pinterest lub Instagram.



(…)

 

Olga Myszka

Uczestniczka projektu

 

Cały tekst – Głos nr 48-49 (e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 48-49/2020: