Nauczyciele wkraczali w 1921 r. z entuzjazmem, dumni z postawy, jaką przyjęli w czasie wojny z bolszewikami


Majowy zjazd przeszedł do historii ZNP jako wydarzenie pamiętne i ważne. A to za sprawą jednomyślnej decyzji delegatów, którą Głos obwieścił na stronie tytułowej: „Józef Piłsudski członkiem honorowym Związku”

Polscy nauczyciele wkraczali w 1921 r. pełni entuzjazmu. Postawa, jaką przyjęli w czasie wojny polsko-bolszewickiej, dawała im powód do dumy. Głos Nauczycielski pisał: „(…) gdy zastanawiamy się nad rolą naszej organizacji w historycznych momentach roku 1920 – doznajemy uczucia ulgi i radości wewnętrznej, żeśmy wobec wypadków, brzemiennych w następstwa, byli czynnikiem pożytecznej pracy, godnej wielkiej organizacji pracowników ideowych”. I dalej: „Hasła nasze, rzucone w odezwach w dniach niebezpieczeństwa, koledzy i koleżanki podjęli i zastosowali je dla dobra Ojczyzny („Na dalszą drogę”, GN nr 1-2 z 30 stycznia 1921 r.).

 

Nie możesz iść w pojedynkę

Redakcja zwróciła też uwagę na konsolidację środowiska nauczycielskiego w tych trudnych dniach: „Solidarność narodu – skupienie się i zbratanie w obliczu niebezpieczeństwa i efekt tego zjednoczenia były pewnego rodzaju wezwaniem licznych rzesz nauczycielskich do zapisywania się w poczet członków Związku”. To ważne, bo: „W obliczu wielkiej misji, którą ma spełniać nauczycielstwo, nie może ono iść luzem, w pojedynkę – musi łączyć się, organizować i tworzyć wspólnie ten ogień zapału i ten entuzjazm, który na drodze pracy nauczycielskiej jest już nie tylko potrzebny, ale konieczny”.



(…)

 

Witold Salański

 

Więcej – GN nr 22 (e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 22/2021: