Specjalista: Objawy poszczepienne mogą przypominać COVID-19. To naturalne zjawisko


Z dr n. med. Sylwią Serafińską*, specjalistką chorób wewnętrznych i zakaźnych w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. Jerzego Gromkowskiego we Wrocławiu, rozmawia Katarzyna Piotrowiak

Niepożądane odczyny poszczepienne (NOP) będą się zdarzały coraz częściej, bo z każdym dniem przybywa osób zaszczepionych. Co właściwie oznacza to pojęcie? Ból ręki, gorączka czy coś więcej?

– Odczyn poszczepienny z definicji to jest każda sytuacja kliniczna, jaka zdarza się w ciągu czterech tygodni od dnia szczepienia. A zatem wszystkie zdarzenia, z jakimi mamy do czynienia w tym czasie, nazywamy odczynami poszczepiennymi, mimo że większość z nich może nie mieć żadnego związku przyczynowo-skutkowego z samym szczepieniem.

Co to znaczy? Jest to dość niejasne.

– Chodzi o wszystkie zdarzenia medyczne, które miały miejsce po szczepieniu, ale niekoniecznie muszą z niego wynikać. Spektrum tych zdarzeń jest bardzo szerokie – od lekkiego bólu w miejscu wkłucia aż po zgon.

Mieliśmy już jakiś zgon w Polsce po którejś ze szczepionek?

– Na świecie nie udowodniono ani jednego zgonu, który byłby związany ze szczepieniem w sposób przyczynowo-skutkowy. Nie udowodniono, by ktokolwiek zmarł z powodu szczepienia. W krajach skandynawskich czy USA, gdzie dokładnie analizowane były różne przypadki, też nie stwierdzono, by młody, zdrowy człowiek zmarł po podaniu szczepionki.



(…)

 

Cała rozmowa – GN nr 9-10 (e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 9-10/2021: