Toruń – niepedagogiczni pracownicy oświaty walczą o swoje pensje


Mamy prawo godnie zarabiać - mówiły sprzątaczki, woźne i kucharki z toruńskich placówek oświatowych. Wraz z koleżankami i kolegami ze szkolnej administracji protestowały przed budynkiem Urzędu Miasta

– Bez nas szkoły byłyby brudne, niebezpieczne i zaniedbane, a uczniowie głodni i zagubieni – tak o swojej codziennej pracy mówiły sprzątaczki, woźne i kucharki uczestniczące 7 lipca br. w czarnym proteście przed magistratem.

Czarny protest niepedagogicznych pracowników toruńskiej oświaty to odpowiedź na zakusy lokalnych władz, które chcą zmian w zbiorowym układzie pracy dla szkolnej administracji i obsługi. Jasne jest, że miasto szuka oszczędności i chce wynegocjować taki układ, który pozwoli obniżyć wydatki na pensje pracowników niebędących nauczycielami. W Toruniu to blisko 1,3 tys. osób.

(…)



Justyna Wojciechowska-Narloch

Więcej na ten temat – GN nr 31-32 (e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 31-32/2020: