Burmistrz Włodawy o otwarciu przedszkoli: rodzice nie zostawiliby na nas suchej nitki, gdyby coś poszło nie tak


Z Wiesławem Muszyńskim, burmistrzem Włodawy, rozmawia Katarzyna Piotrowiak

Podobno jesteście jedną z kilku lub kilkunastu gmin w kraju, gdzie nikt nie zachorował dotąd na COVID-19. Chyba że coś się nagle zmieni – oby nie…

– Wolę mówić o regionie, ale rzeczywiście wiem z doniesień medialnych, że prawdopodobnie jesteśmy jednym z niewielu takich powiatów w kraju. Trzymamy się, jak możemy.

Zastosowaliście jakieś dodatkowe środki ostrożności?

– Rozdawaliśmy od początku pandemii maseczki w ramach akcji „Maseczka dla mieszkańca”, dezynfekowaliśmy miejsca publiczne, a zanim pomyślano o tarczy antykryzysowej, my już wprowadzaliśmy pomoc dla przedsiębiorców, w tym zwolnienia z podatków od nieruchomości itp. Fakt, że nie mamy na razie żadnego przypadku zakażenia, to też zasługa samych mieszkańców. Są bardzo zdyscyplinowani, przestrzegają wszystkich reguł. Sami pytali się o kwarantannę, zanim pojawiły się oficjalne przepisy, a my udostępnialiśmy im wolne mieszkania socjalne.



(…)

 

Więcej – GN nr 20-21 (e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 20-21/2020: