Sprawdzam! Edukacja oparta na dowodach (10)


W poprzednich odcinkach omówiliśmy najpopularniejsze neuromity. Jednym z nich jest twierdzenie, że ćwiczenia koordynacji umiejętności percepcji motorycznej mogą poprawić umiejętności czytania i pisania

W odcinku piątym tej serii czytelniczki i czytelnicy mieli okazję wypełnić kwestionariusz, który był podstawą ustalenia w amerykańskich badaniach przeprowadzonych przez Kelly Macdonald i współpracowniczki (2017) powszechnych w edukacji neuromitów (patrz: „Neuroedukacyjne mity”, GN nr 10 z 4 marca br.). W poprzednich odcinkach, opierając się na faktach, wykazałem bezzasadność najpopularniejszych z nich. Nie sposób także pominąć twierdzenia, że ćwiczenia koordynacji umiejętności percepcji motorycznej mogą poprawić umiejętności czytania i pisania. Jest to założenie m.in. motorycznej teorii percepcji mowy. A do tej odwołuje się niezwykle popularny zbiór metod przedstawianych pod wspólnym szyldem Metody Krakowskiej®. Znak towarowy nie jest tu przypadkiem, ponieważ prof. zw. dr hab. Jagoda Cieszyńska-Rożek (2013), twórczyni tego sposobu pracy z dziećmi, opatentowała go.

Niewystarczająco uzasadnione empirycznie twierdzenia głoszone przez Cieszyńską-Rożek (np. odrzucanie dobrze uzasadnionej naukowo tzw. teorii umysłu) i oczywiste mity przez nią powielane (np. dotyczące ogromnych różnic w interpretowaniu i przeżywaniu świata przez mężczyznę i kobietę; szczepień jako powodów zaburzeń rozwojowych) przedstawiłem w innym miejscu (Garstka, 2020). Tu wskażę jedynie, że dla poparcia swojej praktyki wybiera ona tezy, które nie wytrzymały procesu naukowej falsyfikacji. A także, że oferuje pomoc dzieciom z zaburzeniami ze spektrum autyzmu (ASD, ang. Autism Spectrum Disorder), nie przytaczając żadnych wyników badań skuteczności zgodnych ze standardami metodologicznymi.



(…)

 

Tomasz Garstka, psycholog

 

Więcej – GN nr 20-21 (e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 20-21/2020: