Casus. Wypowiedzenie czytelne i właściwie zaadresowane


O odprawie w związku z wypowiedzeniem umowy o pracę nie decyduje liczba zatrudnionych osób w szkole

Wypowiedzenie jest czynnością jednostronną pracodawcy i nie wymaga zgody pracownika ani podjęcia przez niego innych czynności. Jest aktem jednorazowym, dlatego musi być przygotowany ze szczególną starannością i zgodnie z zasadami. Do pracownika musi dotrzeć czytelny komunikat. Należy także zwrócić uwagę na możliwości negocjacyjne w trakcie wypowiedzenia, do czego służy także instytucja powiadomienia związku zawodowego o zamiarze wypowiedzenia. Często jednak otrzymujemy informacje, że nauczyciele są zaskakiwani autorskimi formami wypowiedzenia proponowanymi przez dyrektorów. Okazuje się, że sprzyja temu czas pandemii.

 

Casus

„Jestem prezesem ogniska związkowego. Już dzisiaj napływają do mnie informacje od zaniepokojonych nauczycieli, że dyrektor zapowiedział, iż w tym roku ze względu na pandemię sprawy kadrowe, a więc ewentualne przekształcenia umów lub ich rozwiązanie, będzie przeprowadzał telefonicznie lub przez dowolny komunikator internetowy, także w czasie choroby pracownika. Jestem tym zbulwersowana, gdyż kodeks mówi wyraźnie, że wypowiedzenie powinno być na piśmie i nie może być przekazane w trakcie usprawiedliwionej nieobecności.

W szkole kilku nauczycieli jest zatrudnionych na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Są to osoby, które rozpoczęły i kontynuują staż na nauczyciela mianowanego. Tymczasem dyrektor w przypadku dwóch osób w marcu dał wypowiedzenie z Kodeksu pracy.

Nauczycielka ma umowę o pracę na czas określony do końca zajęć. Dyrektor wypowiedział jej umowę, nie zgłaszając do związku zamiaru wypowiedzenia, nie podał także uzasadnienia.

Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, czy nauczyciele zatrudnieni na podstawie umowy o pracę mają prawo do odprawy w przypadku rozwiązania umowy bez względu na to, ile osób w szkole pracuje, czy obowiązuje limit 20 osób?”.

Na piśmie lub werbalnie

O odprawie w związku z wypowiedzeniem umowy o pracę nie decyduje liczba zatrudnionych osób w szkole

Teresa Konarska

 

Wypowiedzenie jest czynnością jednostronną pracodawcy i nie wymaga zgody pracownika ani podjęcia przez niego innych czynności. Jest aktem jednorazowym, dlatego musi być przygotowany ze szczególną starannością i zgodnie z zasadami. Do pracownika musi dotrzeć czytelny komunikat. Należy także zwrócić uwagę na możliwości negocjacyjne w trakcie wypowiedzenia, do czego służy także instytucja powiadomienia związku zawodowego o zamiarze wypowiedzenia. Często jednak otrzymujemy informacje, że nauczyciele są zaskakiwani autorskimi formami wypowiedzenia proponowanymi przez dyrektorów. Okazuje się, że sprzyja temu czas pandemii.

 

Casus

„Jestem prezesem ogniska związkowego. Już dzisiaj napływają do mnie informacje od zaniepokojonych nauczycieli, że dyrektor zapowiedział, iż w tym roku ze względu na pandemię sprawy kadrowe, a więc ewentualne przekształcenia umów lub ich rozwiązanie, będzie przeprowadzał telefonicznie lub przez dowolny komunikator internetowy, także w czasie choroby pracownika. Jestem tym zbulwersowana, gdyż kodeks mówi wyraźnie, że wypowiedzenie powinno być na piśmie i nie może być przekazane w trakcie usprawiedliwionej nieobecności.

W szkole kilku nauczycieli jest zatrudnionych na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. Są to osoby, które rozpoczęły i kontynuują staż na nauczyciela mianowanego. Tymczasem dyrektor w przypadku dwóch osób w marcu dał wypowiedzenie z Kodeksu pracy.

Nauczycielka ma umowę o pracę na czas określony do końca zajęć. Dyrektor wypowiedział jej umowę, nie zgłaszając do związku zamiaru wypowiedzenia, nie podał także uzasadnienia.

Nie potrafię odpowiedzieć na pytanie, czy nauczyciele zatrudnieni na podstawie umowy o pracę mają prawo do odprawy w przypadku rozwiązania umowy bez względu na to, ile osób w szkole pracuje, czy obowiązuje limit 20 osób?”.



(…)

 

Teresa Konarska

 

Cały tekst – GN nr 14-15 (e-wydanie)



Pozostałe artykuły w numerze 14-15/2021: