Z prof. Wojciechem Branickim, genetykiem oraz zastępcą dyrektora Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, rozmawia Katarzyna Piotrowiak
Czy genetyk, który od początku pandemii przygląda się SARS-CoV-2, obawia się o naszą przyszłość? Czy jest Pan spokojny?
– Trudne pytanie, chyba nie ma dobrej odpowiedzi. Do tej pory ludzkość wychodziła z różnych opresji, a ja wierzę w siłę nauki. Skoro w tej nowej sytuacji byliśmy w stanie się szybko zmobilizować i opracować szczepionkę przeciwko COVID-19, to można być optymistą. Nowa generacja szczepionek opartych na mRNA otwiera nowy rozdział w medycynie. Oczywiście nie można popadać w pychę, bo ona zawsze kroczy przed upadkiem, trzeba być ostrożnym. Wierzę jednak, że mimo licznych zagrożeń człowiek przetrwa, ale musimy być pokorni wobec świata, zwłaszcza, że jest nas coraz więcej. Jakiś czas temu Stanisław Lem pisał, że jak nasza populacja przekroczy bodajże 12 mld, to Ziemia nie będzie w stanie wytrzymać więcej.
Czy koronawirus może mieć jakiś wpływ na nasze geny, może je zmienić?
– Koronawirus nie wbudowuje się, nie integruje sięz genomem człowieka,więc w tym sensie nie powinien mieć wpływu. Może mieć wpływ pośrednio, przez działanie na układ odpornościowy, czyli w odpowiedzi na cały szok wywołany infekcją organizmu. Wtedy może wpływać na ekspresję różnych genów. Otóż trzeba wiedzieć, że w genomie człowieka jest wbudowanych sporo wirusów, co wynika z tzw. transferu horyzontalnego w świecie ożywionym. Chodzi o to, że w trakcie ewolucji nasz genom wchłonął genomy licznych mikroorganizmów i wirusów. Ten najbardziej znany to wirus opryszczki, który głównie jest uśpiony i ujawnia się w sytuacjach stresu.
(…)
Cała rozmowa – GN nr 5-6 (e-wydanie)
Pozostałe artykuły w numerze 5-6/2021:
- Pełnym głosem. Czy pacjent przeżyje?
- Felieton. Dezintegracja
- Częściowy lockdown w oświacie przedłużony do 14 lutego
- 76. rocznica wyzwolenia Auschwitz. Los i cierpienie najmłodszych ofiar wojny i Holocaustu
- W Auschwitz Niemcy zamordowali ponad 232 tys. dzieci. Ocalały nieliczne
- Przedszkola na pierwszej linii frontu. W Warszawie de facto nauczycielom odebrano urlopy
- Dziecko jako świadek historii. Pamięć o ofiarach Holokaustu*
- Felieton. Ostatnia deska ratunku
- Szczepionka AstraZeneca dla nauczycieli? Rząd próbuje łagodzić kontrowersje po ogłoszeniu nowej listy kolejkowej
- Film o ZNP. Warto pokazać innym naszą historię i obecną działalność
- Jak radzić sobie ze stresem oraz obciążeniami związanymi z pracą podczas pandemii?
- Wsłuchujemy się w potrzeby nauczycieli – to ważne, szczególnie w czasie pandemii
- Społeczna inspekcja pracy chroni pracowników, ale działalność SIP służy wszystkim, także uczniom i rodzicom
- Walczymy o to, żeby przetrwać. To nie jest normalne życie, to nie jest normalna praca, to nie jest normalna szkoła
- Joe Biden: Praca, którą wykonują nauczyciele, ma niezwykłe znaczenie dla narodu
- Za co właściwie płaci państwo, a ściślej mówiąc, podatnicy, w ramach tzw. edukacji domowej?
- Winien administrator, a nie ciekawscy. Śląski Uniwersytet Medyczny ukarany
- Dyrektor: Otworzyłem szkołę dla ósmoklasistów
- Jak gminy organizują uczniom z niepełnosprawnościami dowóz do placówek oświatowych
- Od A do Z. Nauczanie oparte na dowodach (2). A – Analogie w edukacji
- Psycholog: Edukacja znalazła się na bocznym torze
- Felieton. Nauczyciel powinien…
- Awans zawodowy. Jak być dobrym opiekunem stażu?
- Dlaczego władze nie widzą, że my tak samo jak nauczyciele w szkołach narażamy życie i zdrowie w pracy
- Casus. Prolongata zbliżania przedmiotów
- Pytania do eksperta. Zabranie godzin ponadwymiarowych