Jak radzić sobie ze stresem oraz obciążeniami związanymi z pracą podczas pandemii?


Zamiast na deficytach i problemach powinniśmy się koncentrować na własnych zasobach i rozwiązaniach – to jedna z konkluzji webinarium „Empatia dla siebie – czyli o radzeniu sobie ze stresem okiem psychologa”

Wydarzenie było elementem cyklu „Uczę innych – dbam o siebie”, prowadzonego przez Głos Nauczycielski i Fundację Orange w ramach projektu „Lekcja:Enter”. Temat spotkania okazał się strzałem w dziesiątkę, a ogromne zainteresowanie naszą inicjatywą potwierdziło, że pracownicy oświaty potrzebują wsparcia w pokonywaniu problemów z nasilonym stresem zawodowym w czasie pandemii.

W webinarium aktywny udział wzięło ponad 1 tys. nauczycielek i nauczycieli. Napisali ponad 2,3 tys. komentarzy, w których odpowiadali na pytania stawiane przez prowadzącego, a także sami zadawali pytania. Brali też udział w proponowanych przez psychologa ćwiczeniach. Poniżej przedstawiamy obszerne fragmenty wystąpienia psychologa Tomasza Majewskiego* (skróty od redakcji) oraz link do materiałów z webinarium.

 

Tomasz Majewski, psycholog, certyfikowany terapeuta i trener TSR:

(…) Radzenie sobie ze stresem może oczywiście polegać na usuwaniu skutków stresu. Natomiast ja chcę zaproponować państwu trochę inną, szerszą perspektywę, która skupia się na tym, co robić w swoim życiu, żeby stres nie występował w takim stopniu, w jakim występuje, a nawet aby czasami w ogóle się nie pojawiał. Czyli inaczej mówiąc: jak na co dzień dbać o siebie, żeby przeciwdziałać temu, co nazywamy stresem. (…)

Zależy mi na tym, abyśmy potraktowali to spotkanie jak inspirację, ponieważ nie ma złotego środka, który na każdego zadziała w 100 proc. (…)

Przechodząc do sedna, chciałbym zacząć od pytania: Co jest podstawowym i głównym „narzędziem” w pracy nauczyciela? Czyli czym on się głównie posługuje na co dzień w swojej pracy? Gdy pytam o to nauczycieli, to szczególnie w dobie pandemii pojawiają się takie odpowiedzi, że podstawowym „narzędziem” jest komputer albo jakieś pomoce dydaktyczne. Ma to oczywiście swoje uzasadnienie. Natomiast patrząc na to okiem psychologa, odpowiedziałbym, że nauczyciel sam jest „narzędziem”. To znaczy, że

 

nauczyciele pracują głównie sobą,

czyli – upraszczając – pracują swoją głową, emocjami, sercem, kompetencjami, postawą, doświadczeniami, cechami itd. (…) To jest bardzo istotne, dlatego że taka perspektywa, że pracujemy sobą, wskazuje, jak ważne jest to, aby o to „narzędzie” dbać, czyli dbać o siebie.

Im bardziej nauczyciel sam znajduje się w równowadze życiowej, psychicznej, dba o kondycję psychologiczną, tym lepiej będzie sobie radził ze stresem. Ktoś, kto zdecydował się na bycie nauczycielem, znajduje się w szczególnej roli, ponieważ jest bardzo często i bardzo długo obecny w życiu dziecka,  staje się jedną z najważniejszych osób w jego otoczeniu. Wiąże się z tym duża odpowiedzialność, ale też radość ze znaczenia tej roli. Kiedy potraktujemy siebie metaforycznie jako narzędzie, to od razu pojawi się pytanie: jak o to narzędzie dbać, jak dbać o siebie? Chodzi o to, by własna kondycja psychologiczna, własna odporność psychiczna były na takim poziomie, który będzie nas chronił w sytuacjach stresujących.



(…)

 

Cała relacja – GN nr 5-6 (e-wydanie)

 



Pozostałe artykuły w numerze 5-6/2021: