Joe Biden: Praca, którą wykonują nauczyciele, ma niezwykłe znaczenie dla narodu


Po objęciu urzędu przez prezydenta Bidena nauczycielskie związki zawodowe liczą na odbudowę publicznej oświaty w USA. Działaczką związkową i nauczycielką jest przecież małżonka prezydenta – Jill Biden

Zaprzysiężenie i objęcie urzędu przez 46. prezydenta USA nastąpiło 20 stycznia br. Wraz z ustąpieniem administracji poprzedniego prezydenta Donalda Trumpa, zmiany czekają m.in. amerykańską oświatę. Na sekretarza ds. edukacji (odpowiednika polskiego ministra edukacji i nauki) prezydent Joe Biden wyznaczył Miguela Cardonę, komisarza ds. edukacji stanu Connecticut, byłego nauczyciela publicznej szkoły podstawowej oraz członka National Education Association (NEA), największego w USA związku zawodowego nauczycieli.

– W tych trudnych czasach uczniowie, nauczyciele i rodziny stają w obliczu bezprecedensowych wyzwań

 

od pandemii i kryzysu

gospodarczego po systemowy rasizm, który zbyt długo trzymał w dystansie zbyt wielu uczniów. Z niecierpliwością czekamy na współpracę z Miguelem Cardoną, desygnowanym na sekretarza ds. edukacji, w podejmowaniu wspólnych wyzwań – zadeklarowała Becky Pringle, prezes NEA.

Cardona jest z pochodzenia Portorykańczykiem. Zrobił w oświacie błyskotliwą karierę. Jako nauczyciel klas czwartych został najmłodszym dyrektorem szkoły w stanie Connecticut – kiedy objął to stanowisko, miał zaledwie 28 lat. W 2012 r. zdobył tytuł Dyrektora Roku Connecticut.



(…)

 

Piotr Skura

 

Cały tekst – GN nr 5-6 (e-wydanie)

 



Pozostałe artykuły w numerze 5-6/2021: