Wśród ok. 1,3 mln deportowanych do Auschwitz było ok. 232 tys. dzieci. Ich dramatyczne losy przypomniano podczas seminarium „Dziecko jako świadek historii”
Dzięki współpracy ZNP z Muzeum Auschwitz uczestnicy seminarium mogą spotkać się z wieloma wybitnymi ekspertami, od lat badającymi różne zagadnienia związane z Zagładą. W tym roku nauczyciele i związkowcy poznali szczegóły badań historycznych na temat dzieci – ofiar Holokaustu i Auschwitz. Szczegóły zbrodni dokonywanych na dzieciach przez nazistowskich katów są wstrząsające i dla współczesnego czytelnika często trudne do wyobrażenia.
Co najmniej 232 tys. dzieci
Jadwiga Pinderska-Lech, kierownik Wydawnictwa Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau, przypomniała, że wśród 1,3 mln osób, które trafiły do obozu, znajdowało się co najmniej 232 tys. dzieci. Liczba ta obejmuje 216 tys. dzieci żydowskich, 11 tys. romskich, 3 tys. polskich i ponad 1 tys. dzieci białoruskich, rosyjskich, ukraińskich i innych narodowości, jak chorwacka.
– Dzieci i młodociani byli deportowani do obozu z różnych powodów. Romskie – w ramach izolacji i zagłady ludności romskiej, żydowskie – w ramach Zagłady, polskie – w ramach represji wobec polskiej młodzieży biorącej udział w ruchu oporu, ale były też dzieci deportowane razem ze swoimi rodzinami, tak jak ludność polska z Zamojszczyzny na przełomie 1942 i 1943 r., a później także z powstańczej Warszawy – wyjaśniła Jadwiga Pinderska-Lech.
Niestety, do dziś zachowała się tylko niewielka część dokumentacji obozowej, mniej więcej 7-8 proc. Dlatego historycy nie są w stanie precyzyjnie podać liczby dzieci deportowanych do obozu i tych, które zostały zamordowane.
(…)
Piotr Skura
Cały tekst – GN nr 5-6 (e-wydanie)
Pozostałe artykuły w numerze 5-6/2021:
- Pełnym głosem. Czy pacjent przeżyje?
- Felieton. Dezintegracja
- Częściowy lockdown w oświacie przedłużony do 14 lutego
- 76. rocznica wyzwolenia Auschwitz. Los i cierpienie najmłodszych ofiar wojny i Holocaustu
- Przedszkola na pierwszej linii frontu. W Warszawie de facto nauczycielom odebrano urlopy
- Dziecko jako świadek historii. Pamięć o ofiarach Holokaustu*
- Felieton. Ostatnia deska ratunku
- Szczepionka AstraZeneca dla nauczycieli? Rząd próbuje łagodzić kontrowersje po ogłoszeniu nowej listy kolejkowej
- Film o ZNP. Warto pokazać innym naszą historię i obecną działalność
- Jak radzić sobie ze stresem oraz obciążeniami związanymi z pracą podczas pandemii?
- Wsłuchujemy się w potrzeby nauczycieli – to ważne, szczególnie w czasie pandemii
- Społeczna inspekcja pracy chroni pracowników, ale działalność SIP służy wszystkim, także uczniom i rodzicom
- Walczymy o to, żeby przetrwać. To nie jest normalne życie, to nie jest normalna praca, to nie jest normalna szkoła
- Joe Biden: Praca, którą wykonują nauczyciele, ma niezwykłe znaczenie dla narodu
- Genetyk: Można domniemywać, że sporo nauczycieli przechorowało COVID-19
- Za co właściwie płaci państwo, a ściślej mówiąc, podatnicy, w ramach tzw. edukacji domowej?
- Winien administrator, a nie ciekawscy. Śląski Uniwersytet Medyczny ukarany
- Dyrektor: Otworzyłem szkołę dla ósmoklasistów
- Jak gminy organizują uczniom z niepełnosprawnościami dowóz do placówek oświatowych
- Od A do Z. Nauczanie oparte na dowodach (2). A – Analogie w edukacji
- Psycholog: Edukacja znalazła się na bocznym torze
- Felieton. Nauczyciel powinien…
- Awans zawodowy. Jak być dobrym opiekunem stażu?
- Dlaczego władze nie widzą, że my tak samo jak nauczyciele w szkołach narażamy życie i zdrowie w pracy
- Casus. Prolongata zbliżania przedmiotów
- Pytania do eksperta. Zabranie godzin ponadwymiarowych